MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
3 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Nasza dziennikarka z Chodzieży Ania Karbowniczak zginęła...
fot. KWP Poznań

Tragiczny wypadek naszej dziennikarki Ani Karbowniczak. Kierowca uciekł, bo był bez prawa jazdy i po amfetaminie? Właśnie wyszedł z aresztu

Nasza dziennikarka z Chodzieży Ania Karbowniczak zginęła tragicznie na początku września. Wybrała się na trening rowerowy. Została potrącona przez busa, którego kierowca i pasażarowie uciekli. Potem trzech z pięciu podejrzanych trafiło do aresztu. Teraz wszyscy są już na wolności. Prokuratura, opierając się na opinii biegłych, uznała, że to dziennikarka ponosi winę za wypadek, miała wymusić pierwszeństwo. Nadal nie wiadomo jednak, z jaką prędkością jechał kierowca oraz czy nie był pod wpływem amfetaminy.

Zobacz również

Wspólny koncert orkiestr Straży Granicznej w Gdańsku!

Wspólny koncert orkiestr Straży Granicznej w Gdańsku!

Jaromír Nohavica w Łodzi. Koncert z duchem folkloru i prawdziwości!

Jaromír Nohavica w Łodzi. Koncert z duchem folkloru i prawdziwości!

Polecamy

Ozempikowa pupa. Nowy efekt uboczny leku

Ozempikowa pupa. Nowy efekt uboczny leku

Bajeczny zakątek niedaleko Warszawy. Nie uwierzysz, jak tam pięknie...

Bajeczny zakątek niedaleko Warszawy. Nie uwierzysz, jak tam pięknie...

Przyjmujesz tak żelazo? Może się nie wchłaniać, a ty sobie szkodzisz

Przyjmujesz tak żelazo? Może się nie wchłaniać, a ty sobie szkodzisz