To człowiek obdarzony niezwykłym talentem - tak podczas corocznych spotkań z malarstwem mówili o Ryszardzie Rosławskim uczestnicy wystawy jego obrazów.
- Co roku organizowaliśmy wernisaż z myślą o mieszkańcach - mówi Ryszard Rosławski.- Wiem, że wiele osób pochłoniętych codziennymi troskami nigdy nie brało udziału w takim wydarzeniu, nie interesuje się też malarstwem. Jednak jak raz przyjdą, to może się zainteresują i zobaczą, że istnieje coś poza codziennością.
Zwykle w wernisażu uczestniczyli nie tylko mieszkańcy, ale także artyści ze Związku Polskiego Artystów Plastyków. Byli wśród nich rzeźbiarze, fotografowie, malarze różnych technik.
- Stosuję malarstwo olejne techniką szpachelkową - mówi R. Rosławski. - Nie maluję pędzlem, bo moim zdaniem jest on mało precyzyjny. Szpachelka pozwala uzyskać grubą strukturę i głębię, co daje niezwykłe efekty. Moje inspiracje nasuwają się spontanicznie. Czasami nie wiem, od czego zacząć, przygotowuję płótno, gruntuję i nie wiem, co na nim będzie. Wszystko zależy od natchnienia, nastroju.
Artysta ma w swoim dorobku wiele prac.
- To człowiek o wielkim sercu i darze, który Stwórca mu ofiarował - mówi Marek Zagórski, artysta rzeźbiarz.- Jego obrazy są kontrowersyjne, są doskonałe. On otwiera nową, nieznaną drogę w sztuce malarstwa. Maluje to, co w nim drzemie. Każdy obraz to opowieść, bajka. Faktura i wymiar widoczny w tych pracach jest właśnie tym nowym trendem, który ja bardzo doceniam.
Jarosław Kaczyński nie stawił się przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
