Zwycięstwo młodych stalowców ani przez chwilę nie było zagrożone. Na dowód wystarczy wspomnieć, że gorzowianie wygrali indywidualnie trzynaście z piętnastu biegów, a ostrowianie po pierwsze indywidualne (i drużynowe) zwycięstwo sięgnęli dopiero w wyścigu XI.
Wygrana stalowców mogła być jeszcze wyższa. Na przeszkodzie stanęły m.in. defekt Mateusza Bartkowiaka czy problemy ze sprzętem Wiktora Jasińskiego, który w pierwszym podejściu do wyścigu VII brał udział w upadku w pierwszym wirażu. Po tym, gdy 23-latek upadł na tor wspólnie z winnym kolizji Jakubem Pocztą, musiał przesiąść się na inny motocykl. Sprzęt szybko odmówił jednak posłuszeństwa i Jasiński sporą część biegu pokonał w spacerowym tempie. Oprócz tego sztab szkoleniowy gospodarzy w pierwszym z wyścigów nominowanych posłał do boju dwóch młodych Duńczyków, którzy dopiero zbierają doświadczenie na innych niż macierzyste torach.
A dlaczego właściwie stalowcy ścigali się z ostrowianami, skoro drużyna z Wielkopolski nie startuje w tym sezonie w PGE Ekstralidze? Arged Malesa Ostrów to ubiegłoroczny mistrz U24 Ekstraligi i choć pierwsza drużyna spadła do I ligi, to drużyna U24 została zaproszona do rozgrywek. Tym samym startuje w niej dziewięć drużyn.
Po wtorkowym meczu Enea Stal Gorzów awansowała na drugie miejsce w rozgrywkach U24 Ekstraligi. Przed nią są tylko niepokonane do tej pory Orlen Cellfast Wilki Krosno.
ENEA STAL GORZÓW – ARGED MALESA OSTRÓW 51:39
Enea Stal: Mathias Pollestad 8+1 (2’,3,1,2), Wiktor Jasiński 10 (3,1,3,3-), Oskar Paluch 13 (3,3,3,1,3), Villads Nagel 0 (0,0,0,-,w), Mateusz Bartkowiak 9 (3,3,3,d,-), Oskar Hurysz 2 (1,1,w), Jakub Stojanowski 8 (3,1,3,1), Sebastian Mayland 1 (0,1).
Arged Malesa: Leon Flint 0 (0,-,0,-), Jakub Krawczyk 10 (2,2,2,2,2,0), Kamil Nowacki 3+1 (1,1’,1,-,-), Kacper Grzelak 11+1 (2,2,2,1,2’,2), Jannik Sorensen 5+2 (1’,2,1’,1,-), Sebastian Szostak 10 (2,d,d,2,3,3), Jakub Poczta 0 (u,w,w,).
Wyniki pozostałych spotkań: Wrocław – Toruń 43:47, Częstochowa – Leszno 44:46. Mecz Krosno – Grudziądz został przełożony na inny termin. Pauzowała też drużyna z Lublina.
Czytaj również:
Żółto-niebiescy fani ponieśli Stal Gorzów do zwycięstwa. Tak kibicowaliście na „Jancarzu”
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
