Wszystko wydarzyło się w środę (2 września) w Gorzowie przy ul. Armii Ludowej. O 10.30 do drzwi mieszkania 82-letniej kobiety zapukało dwóch mężczyzn. Jeden niczym nie różniący się ubiorem od statystycznego przechodnia, a drugi odziany w charakterystyczne ogrodniczki. Miało to rodzić przekonanie, że jest to przedstawiciel Spółdzielni Mieszkaniowej zajmujący się usuwaniem awarii sieci wodociągowej.
Legenda ta była wystarczająca aby 82-latka zdecydowała się wpuścić oszustów do swojego mieszkania. Ci udając prace hydrauliczne poprosili kobietę, aby odkręciła kurki w kranie i obserwowała sytuację. W tym czasie mężczyźni obłowili się w złotą biżuterię. Zabrali także gotówkę. Z mieszkania zniknęło 600 złotych. Łącznie straty oszacowano na blisko 6 tysięcy złotych. Ale 82-latka w ogóle nie zorientowała się w poczynaniach „gości”. Jakby nigdy nic oznajmili, że idą sprawdzić prawidłowość funkcjonowania sieci wodociągowej do piwnicy.
Około 16.00 do kobiety przyszedł syn i dopiero wówczas zorientowali się, że byli to zwykli oszuści. Wtedy też sygnał dotarł do gorzowskich stróżów prawa. Sprawa prowadzona jest przez policjantów z I Komisariatu Policji w Gorzowie Wlkp. Śledczy zaangażowani są w ustalenie szczegółów tej sytuacji, aby mogli jak najszybciej dotrzeć do oszustów oraz odzyskać utracone przedmioty. Choć w takich przypadkach bardzo trudno dociera się do sprawców.
Policja po raz kolejny apeluje o większą rozwagę. Nie bez kozery na ofiary typowane są osoby starsze, aby uszczegółowienie samego zdarzenie było utrudnione lub też niemożliwe. Osoby te z większym zaufaniem podchodzą do pewnych spraw uznając je za oczywiste. Tu także prośba do najbliższych członków rodzin osób starszych, aby do znudzenia ostrzegały je o tym, że do mieszkania mogą pukać osoby o niekoniecznie dobrych intencjach. Aby nie otwierały drzwi i nie wpuszczały ich do swych mieszkań.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?