Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Gorzowie będzie duża farma fotowoltaiczna. Miasto wydzierżawiło swoje grunty

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
W Gorzowie powstanie pierwsza farma fotowoltaiczna.
W Gorzowie powstanie pierwsza farma fotowoltaiczna. Pexels
Na początku listopada miasto ogłosiło przetarg na długoterminową dzierżawę kilku działek o łącznej powierzchni blisko pięciu hektarów. Chciało, aby na tych terenach powstała duża elektrownia fotowoltaiczna. Urzędnicy liczyli na spory odzew inwestorów. I się nie przeliczyli, bo dzierżawą gruntów było zainteresowanych kilka firm.

Było duże zainteresowanie inwestorów

Elektrownie fotowoltaiczne to duże instalacje, w których do pozyskiwania energii słonecznej wykorzystuje się specjalne panele. Takie konstrukcje wyrastają w ostatnich latach jak grzyby po deszczu, a tereny pod tego typu inwestycje są łakomym kąskiem dla firm, które cały czas szukają gruntów pod budowę farm słonecznych. Boom na fotowoltaikę postanowiły wykorzystać również władze Gorzowa.

Wyodrębniliśmy tereny, które mogłyby zostać przeznaczone właśnie pod budowę farmy fotowoltaicznej. Od dłuższego czasu otrzymywaliśmy liczne zapytania od firm zainteresowanych tego typu inwestycjami, dlatego postanowiliśmy wyjść naprzeciw tym potrzebom. W listopadzie został ogłoszony przetarg, a teraz udało się wybrać inwestora, który zrealizuje takie przedsięwzięcie - mówi Stanisława Sztuka, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Majątku w Urzędu Miasta w Gorzowie.

Miasto wydzierżawi ziemię na kilkadziesiąt lat

Przetarg wygrała jedna z gorzowskich firm. Będzie mogła wydzierżawić miejskie tereny przy na 30 lat. Za hektar gruntu zapłaci rocznie blisko 30 tysięcy złotych.

Wywoławcza wysokość czynszu rocznego wynosiła 10 tysięcy złotych za hektar, ale wylicytowana stawka to ponad 28 tysięcy złotych. Jednak przez pierwszy rok od podpisania umowy, czyli na czas uzyskiwania niezbędnych decyzji i pozwoleń administracyjnych, dzierżawca będzie płacił tylko 1500 złotych za hektar gruntu - mówi Stanisława Sztuka.

Najpierw trzeba będzie uporządkować teren

Pod budowę farm fotowoltaicznych inwestorzy szukają najczęściej płaskiego terenu z dostępem do drogi dojazdowej. Największe wzięcie mają nieużytki lub grunty rolne gorszej klasy. Działki, które wydzierżawiło miasto to zakrzewione i niewykorzystywane tereny położone blisko torów kolejowych przy ulicy Warszawskiej i Korsaka. Dzierżawca przed przystąpieniem do inwestycji będzie musiał we własnym zakresie uporządkować teren oraz uzyskać decyzję środowiskową, która jest wymagana w przypadku budowy elektrowni fotowoltaicznej na powierzchni większej niż jeden hektar. We własnym zakresie powinien też wykonać niezbędną infrastrukturę techniczną służącą do odbioru i przesyłu wyprodukowanej energii.

Zobacz też:

WIDEO: Mieszkaniec powiatu żagańskiego wszedł na farmę fotowoltaiczną i zniszczył panele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto