Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Gorzowie posadzą jesienią 160 drzew. Oto ich lokalizacje

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Na Starym Rynku ma przybyć pięć głogów pośrednich. Te drzewa dominują w okolicy katedry.
Na Starym Rynku ma przybyć pięć głogów pośrednich. Te drzewa dominują w okolicy katedry. Jarosław Miłkowski
Przy Wale Okrężnym będą kasztanowce, z kolei między łaźnią a Białym Kościółkiem zostaną posadzone grusze. Znamy szczegóły jesiennego nasadzenia drzew w mieście.

O tym, że jesienią w Gorzowie będzie wielkie nasadzenie drzew, pisaliśmy w GL miesiąc temu. Radna Marta Bejnar-Bejnarowicz poinformowała wówczas, że przekonała urzędników do tego, by wdrożyli w życie jeden z pomysłów mieszkańców, który w zeszłym roku na ostatniej prostej przegrał głosowanie w budżecie obywatelskim.
Właśnie poznaliśmy szczegóły tych nasadzeń. W szczegółowych planach jest posadzenie 160 drzew.

- Ulice Gorzowa zaczną wzbogacać lipy, klony, jarzębiny, głogi, olsze, kasztanowce, a nawet grusze - wylicza Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta.

Oto mapa nasadzeń

Drzewa zostaną posadzone m.in. na Starym Rynku. Tu przybędzie pięć głogów pośrednich, czyli takich samych drzew, które rosną w okolicach fontanny Pauckscha oraz wzdłuż torowiska na wysokości katedry.
Porywiste wiatry sprawiły, że w ostatnich latach padło kilka drzew wzdłuż ul. Strzeleckiej. W rejonie Parku 111 posadzone zostaną więc kasztanowce i wierzby (te ostatnie dodają uroku okolicom Kłodawki). Drzewa - i to cieszy bardzo mocno - pojawią się też bliżej byłej centrali rybnej. Po wybudowaniu tu ścieżki pieszo-rowerowej część drzew zaczęła usychać i trzeba było je wyciąć. Jesienią ma tu więc zostać posadzonych dziesięć głogów jednoszyjkowych. Oprócz tego osiem klonów polnych zostanie posadzonych z drugiej strony byłej centrali, czyli wzdłuż ul. Wybickiego.

To nie wszystko! Na ul. Jagiełły, w pasie zieleni, który jest między okolicami łaźni oraz rondem turbinowym oraz między rondem a skrzyżowaniem z ul. Warszawską posadzone mają zostać łącznie 43 sztuki gruszy drobnoowocowej.
Nowe drzewa pojawią się też w śródmieściu. Wzdłuż Kłodawki posadzone zostaną cztery olsze (podczas zimowych orkanów wiatr powalił w tym miejscu kilka sztuk tych drzew). Z kolei osiem klonów pospolitych zostanie zasadzonych wzdłuż ulicy Mickiewicza.
Miasto myśli też o nasadzeniach wzdłuż ul. Dąbrowskiego, która została ogołocona z drzew w okolicach Mechanika oraz Elektryka (na razie nie ma jednak jeszcze decyzji, by drzewa pojawiły się już jesienią).
Więcej drzew będzie jednak w szerokiej okolicy Askany. Piętnaście lip ma się pojawić w sąsiedztwie galerii, a cztery - między skrzyżowaniem al. Konstytucji 3 Maja z Estkowskiego a Rolnikiem.

Drzew przybędzie też na Zawarciu. Przy Wale Okrężnym zasadzonych zostanie trzynaście kasztanowców, a wzdłuż ul. Grobla - szesnaście klonów czerwonych. Z kolei na teren wzdłuż ul. Woskowej trafi pięć, a wzdłuż ul. Mechanicznej - dziesięć lip drobnolistnych.

Jednym z pomysłodawców nasadzeń w mieście był Krzysztof Leśnicki.
- To jest poniekąd odpowiedź na betonowanie miasta. Drzewa dają cień i dzięki temu jest chłodniej - mówił nam gorzowianin, tłumacząc praktyczność pomysłu.

Z drzewami jest chłodniej
Zdaniem ekspertów, gdy temperatura powietrza wynosi 32 stopnie Celsjusza (a taką mniej więcej temperaturę mieliśmy wczoraj po południu), to asfalt nagrzewa się do 52 st., beton - do 43 st. Temperatura w cieniu drzewa jest natomiast niższa i wynosi w takim przypadku 28 stopni.

Pomysł nasadzeń przez dłuższy czas prowadził w głosowaniu na Budżet Obywatelski 2022, ale ostatecznie więcej głosów zebrał plac do ćwiczeń dla fanów motoryzacji, który ma powstać na Zawarciu (niedaleko „toru” motokrosowego i pola golfowego).
- Mieszkańcy i radni zachęcali do poszukiwania sposobu na realizację tego projektu, mimo że przepadł w obywatelskim głosowaniu. Na skutek zgodnej współpracy z miejskimi urzędnikami, znalazły się możliwości na jego realizację. Miasto przeanalizowało projekt pod kątem kolizji z sieciami instalacyjnymi i pod kątem widoczności dla kierowców i uzgodniło z przedstawicielami wnioskodawców, że projekt będzie mógł się rozpocząć się jesienią - mówił wczoraj rzecznik miasta. Nasadzenia mają kosztować ponad 300 tys. złotych, a pieniądze zostały już zabezpieczone w budżecie miasta.

Czytaj również:
W Gorzowie jest zielony telefon. I mieszkańcy chętnie z niego korzystają

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto