W Gorzowie też była manifestacja w obronie Margot i osób LGTB+. W niedzielę przeszła przez centrum

Spontanicznie, na hasło rzucone na Facebooku, kilkadziesiąt gorzowian przeszło w niedzielę 9 sierpnia po 17.00 przez centrum miasta. Nieśli tęczowe flagi i hasła, m.in.: Chcemy godnie żyć.

Akcję skrzyknęła Fundacja Warto być Równym nad Wartą. "Solidaryzując się z Margot oraz osobami zatrzymanymi i aresztowanymi podczas wczorajszych wydarzeń, zebraliśmy się, pokazując nasze wsparcie dla tych osób i wyrażając brak zgody na systemową opresję wobec osób LGBT+ oraz sojuszników" - napisała fundacja na swoim Facebooku.

Przyszła młodzież, ale nie tylko. - Było w miarę spokojnie. Parę wyzwisk, głównie od starszych osób. Ktoś nazwał nas "lumpami", jeden pan krzyknął, że nas zabije - mówiła jedna z uczestniczek.

Niedzielny marsz przeszedł m.in. ul. Wełniany Rynek, Hawelańską i skończył się przed fontanną na Starym Rynku przy katedrze, gdzie już odbywał się koncert w ramach letniego cyklu "Dobry wieczór, Gorzów". Gorzowianie zerkali na uczestników, ale było spokojnie.

Gorzowska pikieta była kolejną w regionie. W sobotę w Zielonej Górze manifestację zorganizował Instytut Równości.

• Pisaliśmy o tym:
• Solidarni z Margot. "Tęcza nikogo nie obraża, nie robi nikomu krzywdy" - mówili manifestujący. Na pomnikach pojawiły się też tęczowe flagi

Przypomnijmy, wszystko zaczęło się od Warszawy, od obrony aktywistki Margot (pod takim pseudonimem działa Michał Sz.). Działaczka jest zarzuty napaści, pobicia i zniszczenia samochodu - chodzi o furgonetkę z homofobicznymi hasłami. Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o dwumiesięcznym areszcie Margot.

W piątek 7 sierpnia policja w Warszawie brutalnie tłumiła manifestację w obronie Margot, zatrzymując 48 osób. Od tamtej pory nie tylko w Warszawie odbywają się kolejne akcje.

ZOBACZ WIDEO: Pierwszy Marsz Równości w Gorzowie