- Nowy domek dla kaczek już się tutaj przyjął. Mogłoby ich być nawet więcej. Kaczek jest tu całkiem dużo – mówił nam we wtorek 28 kwietnia Michał Stencel. Mieszka kilka kroków od Parku Róż i w południe spacerował z wnukami: 8-letnim Kacprem i 3-letnią Amelką.
– Ten park jest ładny, ale mógłby być jeszcze piękniejszy – mówił naszemu reporterowi.
Jeśli wszystko dobrze pójdzie, park wypięknieje do 30 listopada. Miasto szuka właśnie firmy, która zajmie się kolejną odsłoną rewitalizacji najpopularniejszego parku w mieście. W zeszłym roku przybyło to 25 drzew oraz około 33 tys. bylin, roślin cebulowych i krzewów. Teraz czas na roboty budowlane.
Lista pomysłów na park jest całkiem spora. To, że wyremontowane zostaną dziurawe i popękane dziś alejki, to jest oczywiste. Oprócz tego pojawią się też nowe ławki. 16 z nich będzie w kolorze białym, więc już teraz możemy zakładać, że będą cieszyły się wzięciem przy sesjach zdjęciowych nowożeńców. Zakochani pewnie będą też korzystać z ławek… bujanych. Będą dwie.
To nie wszystkie nowości. Niejako w nawiązaniu do nieużywanej od wielu lat dużej szachownicy plenerowej zostaną ustawione stoliki do gry w szachy. Poza tym nad stawem w parku zostaną zbudowane tarasy, pojawi się też nowa toaleta. Stara zostanie zdemontowana chyba bez żalu. Jej architektura nie przystaje za bardzo do urody parku.
W Park Róż w Gorzowie wymienisz książki
Nowością będzie też… budka bookcrossingowa, czyli miejsce do wymiany książek. Oczywiście będzie też nowy plac zabaw. Zostanie również stworzony utwardzony plac na imprezy kulturalne. Z kolei na alejkach będą rozrysowane elementy do gry (by zagrać w klasy, nie trzeba będzie przychodzić z własną kredą do rozrysowania pól).
Oprócz tego mają zostać wyremontowane schody od strony ronda i IV LO, do tego zbudowany nowy wjazd do parku od strony ul. Kosynierów Gdyńskich. Zaplanowany został też kompleksowy remont mostku na ul. Strzeleckiej.
Park Róż w Gorzowie. Wody w stawie coraz mniej
A co z samym stawem? Od kilku miesięcy z niepokojem można zaobserwować, że poziom wody wyraźnie się obniżył. Doskonale widać to po stopniach schodków do stawu. Woda odsłania ich najniższe stopnie.
- W ramach prac planowanych na ten rok planowane jest wykonanie odmulenia stawu – mówi Sylwia Pierzecka z urzędu miasta. Na podniesienie się poziomu wody w stawie trzeba będzie jednak poczekać do większych opadów.
- W okolicy mostku nad ul. Wybickiego jest kanał, który doprowadza wodę z Kłodawki. Jeśli więc woda w Kłodawce będzie wyższa, to i więcej wody wpłynie do stawu. W zasadzie już teraz można by to zrobić, dorzucając kilka kamieni do spiętrzenia rzeki – mówi nam pani Dorota z ul. Sikorskiego, która codziennie spaceruje z psem po parku. By wody w stawie było więcej, podpowiada też: - Można wrócić do spiętrzania wody na wodospadzie przy ul. Sikorskiego. Podnosząc w ten sposób poziom Kłodawki, wtłoczymy wodę do stawu – mówi.
Czytaj również:
Przyrodę w parku będziemy poznawać ze smartfonem
Zobacz wideo:
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?