Cyrk bez cierpienia zwierząt?
Bite, poddawane ostrej tresurze i wożone po całym świecie w ciasnych klatkach. Praktyki stosowane w cyrkach od lat budzą kontrowersje. Wiele krajów wprowadziło już prawny zakaz wykorzystywania żywych zwierząt w cyrkach, a niektóre polskie miasta nie chcą wynajmować im gruntów pod występy. Okazuje się jednak, że cyrkowa rozrywka nie zawsze musi się wiązać z cierpieniem zwierząt.
Zamiast zwierząt są hologramy
Sposób na to, jak uwzględnić dzikie zwierzęta w swoich pokazach, nie wyrządzając przy tym krzywdy żadnej żywej istocie, znalazł Cyrk Wictoria. Jako pierwszy w Polsce i trzeci w Europie proponuje widzom występy z udziałem hologramów przedstawiających dzikie zwierzęta. Są tu tygrysy, słonie i żyrafy, ale... wyłącznie wirtualne. Wszystko dzięki specjalnym projektorom z nowoczesnymi obiektywami, które umożliwiają wyświetlanie na scenie niezwykle spektakularnych i realistycznych obrazów.
Zobacz wideo:
Niezwykły spektakl w Gorzowie
Podczas tych niezwykłych pokazów prezentowane są między innymi zwierzęta sawanny oraz klasyczne zwierzęta cyrkowe. Można również stanąć oko w oko z żarłocznym rekinem, albo zobaczyć jak z bliska wygląda delfin czy żółw. W przedstawieniu nie brakuje też tradycyjnych występów artystów wykonujących akrobacje powietrzne - na trapezie, kole, linie czy szarfach. Jest także wielkie show iluzji, a o dobry humor widzów dba natomiast klaun.
Na tegorocznej trasie Cyrku Wiktoria znalazł się również Gorzów. Namiot stanie przy ulicy Górczyńskiej, w pobliżu sklepu Lidl. Artyści zaplanowali w naszym mieście dwa występy - w piątek 10 września o godzinie 17:00 oraz w sobotę 11 września o 16:00.
Przeczytaj też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?