Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wicemarszałek Sejmu w Gorzowie o pomocy uchodźcom: - Idźmy tą drogą

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska wzięła udział w konferencji prasowej z wojewodą Władysławem Dajczakiem i posłem Jackiem Kurzępą.
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska wzięła udział w konferencji prasowej z wojewodą Władysławem Dajczakiem i posłem Jackiem Kurzępą. Lubuski Urząd Wojewódzki
- Dziękuję mieszkańcom Ziemi Lubuskiej za to, że Ukraińcy, którzy przyjechali do Polski, mogą czuć się jak u siebie - mówiła w Gorzowie wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska.

- Budujemy kompletnie nową markę. Byłam ostatnio w Chicago, Reykjaviku, na Monte Cassino. Wszędzie polska marka jest niezwykle chwalona. Nawet środowiska polityczne, które nie zawsze są pozytywnie nastawione do Polski, wszyscy nas chwalą. Idźmy tą drogą, róbmy tak dalej - mówiła w poniedziałek 23 maja w Gorzowie Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu o polskiej pomocy dla uchodźców. - Dziękuję mieszkańcom Ziemi Lubuskiej za gościnność, za wsparcie, życzliwość, za to, że rzeczywiście Ukraińcy, którzy przyjechali do Polski, mogą czuć się u nas jak u siebie, że nie tworzy się bariery, a przede wszystkim rozwiązuje problemy - dodawała. Dziękowała też Kościołowi za wsparcie i przyjęcie uchodźców w swoich obiektach.

Podziękowania dla mieszkańców naszego regionu płynęły już drugi kolejny dzień. W niedzielę w ukraińskim parlamencie Gorzowowi oraz Zielonej Górze dziękował bowiem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Dziękuję wszystkim Polakom za wsparcie - mówił.
- Warto przekonywać, że Polska to nie tylko duże miasta, że Polska jest piękna w całości, a Ziemia Lubuska - szczególnie. Warto tu przyjechać - mówiła w urzędzie wojewódzkim M. Gosiewska.

45 mln zł na pomoc

Wojewoda Władysław Dajczak podsumowywał z kolei pomoc dla uchodźców. - Nie było sytuacji, z którą byśmy sobie nie poradzili, a przecież mieliśmy sytuacje dramatyczne, gdy zupełnie niespodziewanie jechały do Lubuskiego tzw. specjalne pociągi z Warszawy, z Krakowa i na małą stacją w Rzepinie w jedną noc przybywało 3,5 tys. osób - mówił W. Dajczak.

Wojewoda informował także, że przekazał już 45 mln zł - z funduszu pomocowego - dla lubuskich samorządów oraz osób, które przyjmują uchodźców z Ukrainy.
- Jeśli tylko samorząd składa wniosek, natychmiast przekazujemy pieniądze. Ciągle apelujemy, by takie wnioski składać - mówił wojewoda.

Kilkadziesiąt tysięcy uchodźców w Lubuskiem

Ilu uchodźców z Ukrainy przybyło do Lubuskiego od 24 lutego, gdy Rosjanie zaatakowali naszych południowo-wschodnich sąsiadów?
- Nie jesteśmy w stanie dokładnie określić liczby. Mamy wydanych 33 tys. numerów PESEL i to pokazuje skalę. Na pewno jest to wyższa liczba. Myślę, że uchodźców jest co najmniej 40 tysięcy. Wiele osób nie zgłasza pobytu, bo mieszka u rodzin, u znajomych - mówił w poniedziałkowe przedpołudnie Władysław Dajczak.

Uchodźcy mieszkają nie tylko u swoich bliskich. Ci, którzy ich w Lubuskiem nie mają, ulokowani są w miejscach przygotowanych przez samorządy czy w miejscach noclegowych udostępnionych przez przedsiębiorców.

- Mamy przygotowanych 7 tys. miejsc, z czego 3,5 tys. jest zajętych. Straż graniczna podaje, że uchodźców jest coraz mniej i u nas te to się potwierdza. Są już przypadki, że mniej osób przyjeżdża niż wyjeżdża z powrotem na Ukrainę - mówił wojewoda.

Czytaj również:
Pomoc liczona w setkach ton. W Lubuskiem zebrano już ponad siedemset palet z darami!

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto