Wielka kwesta w Gorzowie. Wolontariusze będą zbierać fundusze dla hospicjum

Hospicjum św. Kamila w Gorzowie od blisko 30 lat zapewnia osobom nieuleczalnie chorym profesjonalną i kompleksową opiekę. Przede wszystkim jednak otacza je wyjątkową troską, która pomaga mierzyć się z fizycznym i psychicznym cierpieniem. Żeby jednak placówka mogła funkcjonować potrzebne są pieniądze. I to niemałe, bo każdego roku na pomoc dla swoich pacjentów hospicjum przeznacza ponad milion złotych.

Pieniądze potrzebne są dla pacjentów, którym pomagamy przede wszystkim w ramach hospicjum stacjonarnego, ale również hospicjum domowego dla dzieci i dorosłych, gdzie pomoc udzielana jest nieodpłatnie i codziennie przez całą dobę w domu pacjenta. Prowadzimy również dział dziennego pobytu dla chorych we wczesnej fazie choroby nowotworowej, ale ze względu na zapotrzebowanie, dział ten obejmuje opieką również osoby starsze i osamotnione - mówi Anna Kobyłka z hospicjum.

Oprócz tego hospicjum prowadzi także świetlicę, która pomaga dzieciom w uporaniu się z trudnymi emocjami po śmierci bliskiej osoby.

Hospicjum w znaczącym stopniu utrzymuje się z wpłat darczyńców. Od kilkunastu lat organizowało także specjalną zbiórkę uliczną, która dla placówki zawsze oznaczała spory zastrzyk gotówki. Tylko w 2019 roku do puszek udało się uzbierać 100 tysięcy złotych. I właśnie wtedy kwesta odbyła się po raz ostatni. W kolejnych latach jej organizację uniemożliwiła pandemia koronawirusa. Hospicjum mogło liczyć jedynie na wirtualne zbiórki.

Pandemia wiele zmieniła. Ale nie zmieniło się to, że chorzy nadal potrzebują specjalistycznej opieki oraz zwykłej, ludzkiej troski, a hospicjum wsparcia, aby mogło pełnić swoją misję. Tymczasem kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia nie daje nam stuprocentowego finansowania świadczeń. Brakujące pieniądze musimy uzbierać i pozyskać we własnym zakresie - tłumaczy Anna Kobyłka.

Dlatego każdego roku gorzowskie hospicjum włącza się w akcję, dzięki której każdy może nabyć symboliczną cebulkę żonkila, a cały dochód zasila fundusz placówki. Wsparciem są także wpływy z jednego procenta przekazywanego przez podatników rozliczających się z fiskusem.

Po dwóch latach pandemicznej przerwy znów będzie można spotkać wolontariuszy na gorzowskich ulicach. Zbiórkę funduszy na rzecz gorzowskiego hospicjum zaplanowano na najbliższy czwartek. W przedsięwzięcie zaangażowało się kilkaset osób.

W sumie kwestować będzie prawie pół tysiąca osób. To między innymi uczniowie oraz nauczyciele z kilku gorzowskich szkół, wierni z kilkunastu parafii oraz przyjaciele naszego hospicjum. Pojawimy się w kilkudziesięciu miejscach i połączy nas jeden cel, czyli wsparcie pacjentów znajdujących się w terminalnym okresie choroby nowotworowej. Ta uliczna zbiórka zawsze była dla mieszkańców okazją, żeby wesprzeć hospicjum i gorzowianie nigdy nas nie zwiedli. Wierzymy, że tym razem będzie tak samo - mówi Anna Kobyłka z hospicjum.

Zbiórka na rzecz Hospicjum św. Kamila będzie prowadzona w czwartek od godziny 8:00 do 19:00. Wolontariusze z puszkami oraz specjalnymi identyfikatorami pojawią się między innymi w centrum miasta oraz w okolicach gorzowskich marketów.

Zobacz również:

• Kompleksowe wsparcie i nauka samodzielności. W gminie Bogdaniec powstanie specjalne centrum dla osób niepełnosprawnych