Zabił matkę, utopili kolegę. Te zbrodnie wstrząsnęły miastem
Brutalne morderstwo krawca na ul. Spichrzowej
40-letni Marek W. został aresztowany na trzy miesiące w związku z brutalnym morderstwem, do którego doszło na początku kwietnia w Gorzowie. O tej sprawie mówi cały Gorzów. 6 kwietnia w zakładzie krawieckim przy ul. Spichrzowej znaleziono zwłoki 76-letniego krawca. Były zmasakrowane. Początkowo policja nie chciała nic mówić o tej sprawie. Dzisiaj policja wspólnie z prokuraturą zorganizowała konferencję prasową w tej sprawie. - Mężczyzna, podejrzewany o morderstwo, został zatrzymany przez policjantów w Gdańsku - mówi Arkadiusz Roćko naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Gorzowie. Śledczym udało się ustalić, że do morderstwa doszło najprawdopodobniej na tle rabunkowym. Ofiara i jej oprawca się znali. Wartość zrabowanych przedmiotów oszacowano na 4-5 tys. zł. Morderca działał brutalnie. W zakładzie krawieckim było bardzo dużo krwi, a zwłoki starszego mężczyzny były mocno zmasakrowane. Zobacz też wideo: Brutalnie zadźgali swoją ofiarę na ulicy. Są w areszcie.