Wiosna w pełni, panie robią remanent w szafach, a potem na gorzowskich ulicach urządzają prawdziwą rewię mody. My postanowiliśmy się przyjrzeć gorzowiankom na stanowiskach. Jaki styl preferują? Wybierają sztywny dress code czy czasem sobie folgują? A może w ogóle nie przejmują się regułami?
Minister Elżbieta Rafalska zdradziła nam kiedyś, że lubi myszkować po lumpeksach (wtedy jeszcze nikt nie przypuszczał, że będzie ważną minister i twarzą programu "500+") i że nie znosi różu "majtkowego". Dziś pani minister z Gorzowa sięga zwykle po zgrabne kostiumy, ale zdarza się jej sukienka i spodnie. Widać, że lubi oryginalną biżuterię i wcale nie są to… broszki!
Przeczytaj też: **Minister Elżbieta Rafalska zdradza świąteczne przepisy. Sprawdź jak zrobić Torcik Anieli i zakwas na barszcz**
Na tle minister Rafalskiej trochę blado prezentuje się poseł z Gorzowa Krystyna Sibińska, choć gdy się przyjrzeć jej kreacjom, widać, że lubi ciekawe fasony i dobre materiały. Może tylko kolory wybiera zbyt jednolite. Od żywych barw nie stroni za to lubuska kurator oświaty Ewa Rawa. Nie boi się też wzorów jak wdzięczne i modne teraz grochy.
Prawniczka i radna wojewódzka Anna Synowiec potrafi "urzędowy" kostium ożywić bluzką w energetycznym kolorze, a jak trzeba, założy... wianek ze sztucznych kwiatów. Jakie jeszcze panie znalazły się w naszym wiosennym przeglądzie? Jak ubierają się do pracy, jak na inne okazje? Zobaczcie!
Polecamy też: Natalia Ślizowska - projektantka mody z Lipek Wielkich w Lubuskiem. Klientów ma z różnych miast w Polsce
Strefa Biznesu - Co z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?