Strażacy dostali wezwanie do pożaru mieszkania. Gdy przyjechali na miejsce, okazało się, że w lokalu nikt nie otwiera drzwi. Wyważyli więc je, ale okazało się, że w środku nie ma mieszkańców. Strażacy znaleźli tam jednak kota, który podtruł się dymem.
- Na szczęście nic nikomu się nie stało. Uratowano kota, któremu podano tlen. Kotem zgodnie z "ludzkimi" procedurami zajęli się strażacy - mówi rzecznik gorzowskich strażaków Bartłomiej Mądry.
Przeczytaj też:
7 najtańszych kierunków na wakacje all inclusive w lipcu 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?