Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Jagielnik był dla nas magikiem grafiki i fotografii, dzięki któremu ożywał dawny Gorzów [GALERIA]

OPRAC.: red.
Niesamowite fotomontaże śp. Piotra Jagielnika
Niesamowite fotomontaże śp. Piotra Jagielnika Piotr Jagielnik
Dziś wspominamy prace śp. Piotra Jagielnika: fotografa, grafika, podróżnika oraz miłośnika Gorzowa. Nawet jeśli go nie znaliście, na pewno zachwycaliście się jego fotomontażami miasta, które prezentowaliśmy w GL.

P. Jagielnik prowadził na facebooku profil „Kiedyś i dziś – połączyć historię z teraźniejszością”. Prezentował tam niesamowite fotomontaże dawnego Gorzowa i Landsberga ze współczesnymi widokami. Jego dzieła był piękne i miały wielką wartość dydaktyczną: dosłownie uczyły gorzowian, jak wyglądało kiedyś ich miasto.

Niech zdjęcia mówią za siebie

Co ciekawe, choć zgodził się na rozmowę o swojej pasji, nigdy nie chciał pokazywać twarzy. Tłumaczył, że nie chce robić z siebie gwiazdy. Wolał, by zdjęcia mówiły same za siebie. I mówiły! Czytelnicy i internauci zachwycali się nimi nieustannie – podczas każdej publikacji.
Skąd wziął pomysł na takie łączenie fotografii? Pan Piotr wyjaśniał nam, że zdjęciami zajmuje się od lat. Był fotografem, graficzne sztuczki też miał w jednym palcu. Jakiś czas temu zobaczył fotomontaże, na których powstańców warszawskich uchwyconych w kadrze w czasie walk wkomponowano w zdjęcia tych samych miejsc obecnie. Wrażenie zrobiło to na nim nieziemskie. – Postanowiłem to samo zrobić z gorzowskimi widokami – mówił nam pan Piotr.

Całe godziny pracy

Praca nad każdym fotomontażem zajmowała mu godziny. Dosłownie. Początkiem procesu zawsze było stare zdjęcie. Pan Piotr próbował powtórzyć jego kadr. Na tym etapie niektóre pomysły odpadały – bo np. miejsce, w którym kiedyś stał fotograf, zostały zabudowane i nie można było ustawić aparatu w tym samym miejscu. Jeśli jednak kadr był do powtórzenia, zaczynało się polowanie na perfekcyjne odtworzenie. A to żmudna praca. Wystarczył milimetr różnicy (a przecież czasami obszar na zdjęciu miał setki metrów) i już nie było idealnie. Gdy w końcu się udało powtórzyć zdjęcie, można było przystąpić do nakładania starego zdjęcia na nowe. I wtedy zaczynała się magia. Zresztą – sami popatrzcie. I ta magia pozostanie z nami, dzięki panu Piotrowi, na zawsze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piotr Jagielnik był dla nas magikiem grafiki i fotografii, dzięki któremu ożywał dawny Gorzów [GALERIA] - Gazeta Lubuska

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto