MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gorzów. Jaka kara za śmiertelne potrącenie czterolatka? Rusza proces Krystiana K.

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Do śmiertelnego potrącenia chłopca doszło na skrzyżowaniu ul. Armii Polskiej z ul. 30 Stycznia.
Do śmiertelnego potrącenia chłopca doszło na skrzyżowaniu ul. Armii Polskiej z ul. 30 Stycznia. Magda Marszałek
W czwartek 8 września w Sądzie Rejonowym w Gorzowie wystartuje proces w sprawie śmiertelnego potrącenia czteroletniego Piotrusia. Krystianowi K. grozi nawet dwanaście lat więzienia.

Tą sprawą niecały rok temu żył nie tylko cały Gorzów. W niedzielę 10 października po południu ulicą Armii Polskiej jechał - według świadków, z dużą prędkością - chevrolet którym kierował 38-letni Krystian K. Na skrzyżowaniu z ul. 30 Stycznia samochód uderzył w inne auto i z impetem jechał na przejście dla pieszych przez 30 Stycznia. Samochód wjechał w czteroletniego chłopca, który wraz z ojcem stał przed przejściem. Czteroletni Piotruś zginął na miejscu.

Dzień później mężczyzna został zatrzymany. W trakcie śledztwa przyznał się do winy. 24 czerwca prokurator skierował do sądu akt oskarżenia.
- Krystianowi K. zarzucono, że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, czym nieumyślnie spowodował wypadek samochodowy ze skutkiem śmiertelnym - informował w czerwcu Łukasz Gospodarek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie. - Krystian K. jednocześnie wprowadził swoim zachowaniem bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym oraz nie udzielił pomocy uczestnikom zdarzenia drogowego i zbiegł z miejsca zdarzenia. W takim przypadku mamy do czynienia z zaostrzonym rygorem karnym - dodawał prok. Gospodarek.
W czwartek 8 września w Sądzie Rejonowym startuje proces w sprawie wypadku. Krystianowi K. grozi od dwóch do dwunastu lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Johnny Wactor nie żyje. Tragiczna śmierć znanego aktora

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto