Nowy burmistrz Nowego Miasteczka Paweł Kozłowski zaczyna kadencję. Jakie będą pierwsze decyzje?

Paweł Kozłowski ma 43 lata. Nie należy do partii politycznej. W pierwszej turze wyborów burmistrza Nowego Miasteczka zdobył 994 głosy, czyli 44,49 procent. W drugiej uzyskał 1378 głosów, czyli 66,86 proc.

– Druga tura pokazała, że dostałem od mieszkańców kredyt zaufania bardzo duży. Jest to bardzo motywujące do pracy. Oczywiście czuję odpowiedzialność. Cieszę się, że z tak dużym poparciem rozpoczynam kadencję – przyznaje nowy burmistrz.

W pierwszej kolejności przeprowadzi analizę trzech najważniejszych inwestycji, które się kończą. To budowa hali sportowej, remont kąpieliska Stawy oraz budowa kanalizacji w Popęszycach.

– O ile budowa hali sportowej jest na finiszu, to chciałbym przedyskutować formułę zarządzania tą halą, ponieważ musi być w taki sposób zarządzana, aby była dostępna dla mieszkańców i wykorzystywana w stu procentach – wyjaśnia Kozłowski, który chce poznać też ewentualne zagrożenia, jeśli chodzi o otwarcie inwestycji na Stawach.
Jednym z pomysłów jest powrót do funkcjonowania ośrodka kultury i sportu.

Nowy burmistrz w najbliższym czasie planuje spotkania z wojewodą, marszałkiem i starostą, aby porozmawiać o współpracy. Zwraca uwagę, że zaprzysiężenie wypada w połowie roku budżetowego, a to wymaga pracy, żeby zaplanować drugą część roku i przygotować się na pozyskanie pieniędzy zewnętrznych oraz do korzystania ze środków z Krajowego Planu Odbudowy. Jak będzie wyglądało poparcie dla pomysłów nowego burmistrza w radzie, przy sześciu osobach z jego komitetu?

– Myślę, że większość będzie chciała współpracy dla dobra gminy. Wspólny cel, jakim jest rozwój gminy będzie przyświecał wszystkich – liczy burmistrz.

Paweł Kozłowski planuje też cykliczne spotkania z mieszkańcami.

Zobacz też wideo: Inauguracyjna sesja Sejmiku Województwa Lubuskiego