MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Z budynku przy Łaziennej w Toruniu odpadł tynk. Pojawiły się kolejne stare napisy reklamowe

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Budynek na rogu ul. Łaziennej i Ciasnej pochodzi z połowy lat 70. XIX wieku.
Budynek na rogu ul. Łaziennej i Ciasnej pochodzi z połowy lat 70. XIX wieku. Agnieszka Bielecka
Toruńska starówka jest bardzo ciekawie i ładnie opisana. Gdyby na pomysł ratowania dawnych szyldów i napisów reklamowych ktoś wpadł w latach 90., moglibyśmy ze ścian kamienic czytać jak z otwartej księgi. Cóż, cieszyć się jednak należy, że tym cennym, ale bardzo ulotnym pamiątkom przeszłości udało się ruszyć z odsieczą w poprzedniej dekadzie. Dzięki temu udało się zachować, a w wielu przypadkach odkryć kilka niezwykle interesujących historii. Okazało się też, że napisy reklamowe sprzed stu i więcej lat mogą być współczesnego miasta ozdobą.

Daniel Ludwiński opowiada o Marianie Rosem

od 7 lat

Na odrestaurowane przez toruńskich konserwatorów dawne reklamy można patrzeć z dumą, bo napisy, poza tym, że mówią kto, kiedy i jaki biznes w danym miejscu prowadził, pokazują również, że Toruń to miasto z tradycjami. A duma ta może być tym większa, że w reanimowania tego typu pamiątek przeszłości staliśmy się pionierami. Wszystko to dzięki prowadzonemu przez kilka lat przez Biuro Toruńskiego Centrum Miasta, wspólnie z konserwatorami z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, programowi ratowania dawnych szyldów i napisów reklamowych. Dzięki pracownikom Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków kilka takich literoduchów udało się wywołać i utrwalić także poza programem.

W Toruniu mury mówią, ale żeby dowiedzieć się, co mają do powiedzenia, należy wytężyć wzrok. Kamil Snochowski, czyli toruński Literołap (polecamy jego profil na Facebooku) nazwał to nawet szlachetną sztuką wgapiania się. Literołap rozwinął ją do perfekcji, a że jest zdolnym grafikiem, stał się swego rodzaju medium wywołującym duchy.

Kiedy na Łazienną dotarły wozy firmy spedycyjnej?

Dla tych, którzy odczytują historię ze ścian i wywołują reklamowe duchy z dalekiej przeszłości, prawdziwą perełką jest dom przy ul. Łaziennej 14. Pochodzący z połowy lat 70. XIX stulecia budynek jest piękny sam w sobie, poza tym jest istnym rajem reklamowym. Można tu znaleźć niemieckie i polskie wizytówki zakładu kąpielowego oraz firmy spedycyjnej.

Początki firmy transportowej udało nam się ustalić i to całkiem dokładnie, dzięki ogłoszeniu, które 9 kwietnia 1899 roku pojawiło się w "Gazecie Toruńskiej".

„Z dniem dzisiejszym przeniosłem mój kantor z ul. Mostowej 6 do domu własnego Bederstrasse 14, narożnik ul. Jezuickiej. W. Boettcher”.

Polecamy na Facebooku:

Gdzie w Toruniu była ulica Jezuicka?

Ulica Jezuicka ciągnęła się od Żeglarskiej do Mostowej. Dziś jej fragment od Żeglarskiej do Łaziennej to ul. św. Jana, reszta zaś stała się ul. Ciasną. I to właśnie od strony Ciasnej na tynku znajdują się cienie reklamy firmy spedycyjnej: skrzydlate koło i napis "Kohlen spedition", czyli transport węgla. Aby to dostrzec trzeba szlachetną sztukę wgapiania się rozwinąć do perfekcji, albo też skorzystać z tego, co dostrzegł i zrekonstruował Kamil Snochowski.

Na czym polegały kąpiele elektryczne?

Historia łaźni działającej przy Łaziennej 14 sięga 1877 roku. Dzięki temu co się zachowało na ścianach wiadomo, że oferta zakładu kąpielowego przy była bogata. Dość dobrze widoczny niemiecki napis umieszczony od strony ul. Łaziennej pod oknami parteru polecał łaźnię rzymską. Natomiast wyłaniające się spod tynku napisy polskie reklamowały kąpiele zwykłe i klasyczne. Poza tym zakład oferował również masaże, łaźnię borowinową i elektryczną.

"Ta ostatnia to kąpiele... światłem, czyli naświetlania w specjalnej kabinie berlińskiej spółki Sanitas – pierwowzór dzisiejszego solarium" - wyjaśnił Kamil Snochowski w "Duchach toruńskich kamienic", czyli przewodniku szlakiem starych toruńskich szyldów i napisów reklamowych. Przewodnik znajduje się w zbiorach Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej i stamtąd można go sobie pobrać za darmo w wersji elektronicznej.

Informacji o dawnych kąpielach pojawiło się więcej, ponieważ kilka dni temu z budynku spadło nieco tynku odsłaniając kolejne napisy, na co zwrócił uwagę toruński dziennikarz i przewodnik Daniel Ludwiński. Z jednej strony to miło, bo dzięki temu dowiedzieliśmy się co oferował zakład kąpielowy w czasach II RP. Z drugiej niedobrze, że tak cenny zabytek się sypie.

Co się stało z ostatnim przedwojennym właścicielem domu?

Budynek jeszcze niedawno należał i zapewne należy nadal do potomków jego przedwojennego właściciela, zamordowanego w 1939 roku na Barbarce Jana Gacy. Jego nieżyjący już syn opowiadał nam przed laty, jak to podczas ekshumacji w 1945 roku on i jego matka rozpoznali ciało ojca po kluczu do mieszkania, który znajdował się w kieszeni marynarki.

Gdzie szukać wsparcia i co się stało z miejskim programem ratowania starych szyldów?

Remont zabytku jest kosztowny, ale też właściciele czy zarządcy takiego obiektu mogą korzystać z różnych form pomocy. Dotacje konserwatorskie przyznawało i miejmy nadzieję, że nadal będzie tak robić, miasto. Podobnego wsparcia można także szukać w Urzędzie Marszałkowskim, o czym zresztą niedawno pisaliśmy, a także w ministerstwie kultury. Dotacje z różnych źródeł pomogły uratować przed zagładą zespół budynków przy Mostowej 6, skąd w 1899 roku swoją firmę spedycyjną przeprowadził na Łazienną 14 W. Boettcher. A co z miejskim programem ratowania napisów?

- Kontynuujemy współpracę z właścicielami budynków na starówce, ale w innym wymiarze - mówi Aleksandra Iżycka, dyrektorka Biura Toruńskiego Centrum Miasta. - Zajęliśmy się muralami, niewykluczone jednak, że wrócimy do napisów.

W tegorocznym budżecie nie ma na to pieniędzy. Na pewno warto by było do tego wrócić. Chociażby dlatego, że w zanadrzu mamy kolejną niespodziankę związaną z dawnymi toruńskimi szyldami. Dużą niespodziankę. Podzielimy się nią niebawem.

Polecamy na Facebooku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto