Akademia Jakuba z Paradyża ma zamiar kształcić prawników. Tak rozpoczęła nowy rok akademicki

- To nieprawda, że ważne jest jak kończymy. Ważne jest, jak zaczynamy i od tego, jak zaczynamy, zależą efekty całego roku akademickiego – mówiła we wtorek 3 października prof. Elżbieta Skorupska-Raczyńska, rektor Akademii im. Jakuba z Paradyża. Uczelnia właśnie zainaugurowała nowy rok akademicki. Przed południem była uroczysta msza w katedrze i przemarsz przez miasto. Była także, w samo południe, immatrykulacja nowych studentów. Łącznie na pierwszy rok przyjętych zostało 820 osób.

- Wybrałem akademię, bo interesuję się informatyką, a tu miałem najbliżej, jeśli chodzi o dojazd. Przed złożeniem dokumentów, pytałem o opinię kolegów. Mówili, że dobrze się tu studiuje – mówił nam Mikołaj Brzeziński ze Skwierzyny, który został studentem I roku informatyki.

Łącznie na dwudziestu kierunkach studiować będzie ponad 2,1 tys. osób. To nieznaczny spadek liczby studentów w porównaniu do zeszłego roku akademickiego, gdy w AJP studiowało 2,2 tys. osób. Jak mówiła nam rektor uczelni, wynika on z tego, że akademia wprowadziła dla cudzoziemców rygor znajomości języka polskiego. Na uczelni studiuje około 150 osób z zagranicy (w tej liczbie jest 43 zagranicznych studentów przyjętych na pierwszy rok).

Rektor AJP uważa, że będzie to jeszcze bardziej pracowity rok niż poprzednie.

– Przygotowujemy się bardzo pilnie i skrupulatnie do złożenia wniosku o prawo do prowadzenia kierunku prawo. Chcemy złożyć wniosek w styczniu, najpóźniej w lutym. Prawo i kierunek lekarski wymienia się jako kierunki prestiżowe. By zaspokoić potrzeby środowiska społecznego, wychodzimy naprzeciw. Nie mamy problemu z kadrą, mamy bibliotekę, mamy bazę. Powinniśmy otrzymać zgodę – mówiła prof. E. Skorupska-Raczyńska.

Co jeszcze słychać na AJP u progu nowego roku akademickiego? Jest kilka nowości. Uruchomiony został kierunek dietetyka. Powstała też szkoła doktorska.
- Zgłosiło się szesnastu kandydatów. Na inżynierii mechanicznej trzy osoby, na językoznawstwie – sześć osób i na pedagogice – siedem osób – wyliczała rektor akademii podczas wczorajszej inauguracji.

Poza tym teren uczelni to już plac budowy. Przy ul. Chopina rozpoczęła się budowa budynku na potrzeby kierunków medycznych. Akademia szykuje się też do tego, by jeden ze swoich budynków zaadaptować na centrum symulacji medycznych. Uczelnia coraz głośniej mówi też, że chce uruchomić kierunek lekarski.
- Medycyna to perspektywa wcale nie tak odległa. To się powinno w ciągu paru lat wydarzyć – mówił we wtorek wojewoda Władysław Dajczak. W sierpniu na uczelniane inwestycje rząd dał uczelni 15 mln zł w papierach wartościowych.

To jeszcze nie wszystko. AJP czeka na decyzję dotyczącą uruchomienia analityki medycznej oraz studiów II stopnia na pielęgniarstwie. Po tym, gdy w tym roku z uczelni wyszły pierwsze pielęgniarki (i pielęgniarze), rekrutacja na ten kierunek cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.

- Musiałam zwiększyć liczbę naboru o dziesięć osób, bo były usilne prośby, by to zrobić – mówiła we wtorek rektor.
W Akademii im. Jakuba z Paradyża wiedzę przekazuje studentom 226 pracowników. Jest wśród nich m.in. 22 profesorów tytularnych i 41 doktorów habilitowanych.

Czytaj również:
Akademia im. Jakuba z Paradyża dostała 15 mln zł. Pieniądze pójdą na ważną inwestycję