Dlaczego? Jej koleżanka z czwórki podwójnej Katarzyna Zillmann jest chora i trener kadry narodowej Jakub Urban zadecydował, że ta załoga zostanie wycofana, a jej członkinie wystartują w innych konkurencjach, poza Boruch. Jej koleżanki z czwórki podwójnej, która miała wystąpić na ME, Marta Wieliczko i Joanna Dittmann stworzą dwójkę podwójną. Tym samym dla naszej gorzowskiej akademiczki zabrakło miejsca w składzie którejś z osad i przez to stała się rezerwową w reprezentacji Polski. Jej szanse na pokazanie się w Bawarii spadły więc do niemal zera.
- Z uwagi na obecną sytuację, czwórka podwójna kobiet nie wystartuje na mistrzostwach Europy, co wiąże się z tym, że ja także nie wezmę udziału w tych zawodach. Jednakże mistrzostwa Świata jeszcze przed nami i to tam będziemy walczyć o najwyższą lokatę! Tymczasem trzymajmy kciuki za wszystkich startujących! - napisała na swoim profilu na Facebooku Boruch, nawiązując do wrześniowych mistrzostw świata w czeskich Racicach.
Ale to wszystko nie oznacza, że w Niemczech nie zaprezentują się zawodniczki AZS AWF Gorzów. W czwórce bez sterniczki zasiądą Olga Michałkiewicz, Weronika Kaźmierczak i Zuzanna Lesner. Ta w odróżnieniu od czwórki podwójnej nie będzie faworytem do zdobycia medalu, ale zapowiada walkę o podium na Starym Kontynencie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?