Pasjonaci dwóch kółek wyruszyli z bulwaru o 13.30. Tam już od południa zaczęli się gromadzić motocykliści nie tylko z całego regionu, ale również innych województw. Deszcz nikogo nie zniechęcił do udziału w wielkiej paradzie. - Nasze skóry są wodoodporne, a motocykle to całe nasze życie, dają nam wolność, radość i prawdziwą przyjaźń z innymi wariatami takimi jak my - mówił Bartosz Wypijewski, motocyklista, który przyjechał na gorzowską paradę ze Świebodzina. A po hałaśliwym przejeździe przez miasto motocykliści rozpoczęli piknik na błoniach nad Wartą.
Zobacz również: Tak powstawało osiedle Dolinki w Gorzowie [ZDJĘCIA]
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?