Jeśli robicie sobie skrót przez Park Róż i korzystacie z bramy od strony ul. Łokietka, weźcie pod uwagę inną trasę. W czwartek 7 marca zamknięta bowiem została brama do parku od strony ronda Kosynierów Gdyńskich. Powód?
Pod koniec stycznia na schody, które są przy parkowej bramie przewróciło się powalone silnym wiatrem drzewo. Uszkodziło ono nie tylko część siedzisk, ale także fragmenty betonowych stopni schodów.
Gdy w tym miejscu parku byliśmy w środę 6 marca (wówczas schody były dostępne, a brama otwarta), widok był tu bardzo smutny. Wiele ze zbudowanych z desek kompozytowych siedzisk było połamanych. Co więcej, wiele z nich było też zwyczajnie zanieczyszczonych zielonym osadem. Poza tym, w ponad połowie siedzisk powyrywane były kable, które doprowadzały energię do oświetlenia schodów. Co ciekawe, siedziska były zniszczone w znacznie większym stopniu niż obszar schodów, na który spadło drzewo.
Naprawa ma być szybko
Jak długo schody będą wyłączone z użytkowania a brama zamknięta? Z pytaniem o termin naprawy schodów zwróciliśmy się już do urzędu miasta.
- Naprawa będzie niezwłocznie – poinformował Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta.
Czytaj również:
Tak naprawili schody w Parku Róż, że... poprawka pójdzie do... poprawki?!?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?