Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum przesiadkowe w Gorzowie. Kiedy ruszy budowa? Pieniądze już są

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Centrum przesiadkowe ma powstać w pobliżu dworca kolejowego.
Centrum przesiadkowe ma powstać w pobliżu dworca kolejowego. Materiały Urzędu Miasta w Gorzowie
W wakacje powinna ruszyć budowa centrum przesiadkowego przy dworcu kolejowym w Gorzowie. Mają się w nim zatrzymywać autobusy, tramwaje, busy czy taksówki.

- Rozpoczęcie budowy to kwestia pół roku. Jeśli w marcu ogłosimy przetarg, to procedura wyboru wykonawcy powinna zamknąć się w trzech miesiącach - mówi prezydent Jacek Wójcicki. W wakacje powinna zatem ruszyć budowa centrum przesiadkowego. Ma ono powstać w pobliżu skrzyżowania ul. Jancarza i Dworcowej.
- W końcu Gorzów doczeka się miejsca, w którym będzie punkt do przesiadek. Wszelkie formy komunikacji publicznej spotkają się w jednym miejscu. Chcemy zapewnić miejsce dla wszystkich form komunikacji publicznej - dla pociągów, autobusów podmiejskich, autobusów miejskich, dla busów, taksówek - mówi prezydent.

Centrum przesiadkowe w Gorzowie. Są pieniądze, jest inwestycja

Budowa ma ruszyć „z przytupem”, a to może być zaskoczeniem. Dlaczego? Koszt budowy węzła przesiadkowego to 18,232 mln zł. Tymczasem w budżecie miasta na ten rok początkowo zapisane były jedynie 3,343 mln zł. Pod koniec zeszłego roku magistrat otrzymał jednak 12,6 mln zł dofinansowania z urzędu marszałkowskiego. Można więc ruszać z pracami z kopyta. Centrum przesiadkowe miałoby zostać oddane do użytku do końca 2022 r.

Budowa węzła przesiadkowego ma być też zabezpieczeniem na wypadek, gdyby Gorzów został bez dworca autobusowego.
- Dzisiaj teren dworca jest terenem prywatnym i tak naprawdę w każdej chwili może on zostać sprzedany i autobusy nie będą miały gdzie przyjechać. Gdy wybudujemy centrum przesiadkowe, nie będzie tego problemu - mówi prezydent Wójcicki.

Przybędzie nam tramwajów. Autobusów też?

Co centrum przesiadkowe da pasażerom? Jeśli chodzi o tramwaje, musi to spowodować powrót linii 4 i 5, które połączyłyby dworzec z Piaskami oraz Manhattanem. A co z liniami autobusowymi?
- Chcemy je rozwinąć. Na szczegóły jednak za wcześnie - mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta. Dziś trudno zatem odpowiedzieć, czy węzeł przesiadkowy byłby na trasie już istniejących linii czy też zostaną utworzone nowe linie, dla których węzeł przesiadkowy byłby jedną z „pętli”.

Tak różowo nie musi jednak być, jeśli chodzi o linie PKS-u. Owszem, w związku z tym, że gmina Santok otrzymała rządowe dofinansowanie, to dziś z tej gminy na dworzec autobusowy jeździ kilkanaście autobusów. Z dalekobieżnymi kursami jest jednak problem. Z wielu linii do Szczecina, Poznania i Zielonej Góry dziś praktycznie nic już nie zostało. Inna sprawa, że dziś, w czasie pandemii, ludzie ograniczają dalekie podróże. Znacznie częściej pasażerowie poruszają się na krótkich odcinkach. Od miesiąca na kolejowej trasie Gorzów - Kostrzyn przybyło pięć par pociągów. Dziś jest ich już 15! Bezpośrednich pociągów w głąb Polski jest jednak niewiele: do Trójmiasta, Warszawy i Lublina.
Budowa centrum przesiadkowego oznacza, że przebudowana zostanie także cała ul. Dworcowa. Przebudowany będzie też cały plac przed dworcem. Pętlę tramwajową zastąpią tzw. krańcówki (maszynista po dojechaniu do węzła, by ruszyć z powrotem, przesiądzie się na drugi koniec tramwaju). Całe centrum ma być zadaszone. Niektórzy gorzowianie martwią się o to, jak będzie myty przeszklony dach. Urzędnicy uważają, że nie będzie z tym problemu.

Czytaj również:
Na osiedlu Europejskim było kiedyś wielkie nic

WIDEO: Gorzów. Pociągi wracają na estakadę

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto