Coraz mniej wody w lubuskich rzekach. Wszystko przez suszę hydrologiczną

Niewiele ponad 170 centymetrów wskazuje teraz wodowskaz na Warcie w Gorzowie. To o prawie dwa metry mniej niż stan ostrzegawczy. W niektórych miejscach rzeka jest tak płytka, że tworzą się na niej tak zwane łachy, czyli piaszczyste wysepki. Podobnie sytuacja wygląda w Świerkocinie, gdzie stan Warty ma 193 centymetry, a różnica między obecnym poziomem rzeki a stanem ostrzegawczym wynosi już ponad 250 centymetrów. Jednak najgorzej wygląda sytuacja w Skwierzynie. Tam Warta ma zaledwie 143 centymetry. O osiem centymetrów więcej jest natomiast w Kostrzynie.

Warta w Kostrzynie

• Aktualny stan wody - 151 cm
• Stan ostrzegawczy- 360 cm
• Stan alarmowy - 410 cm

Warta w Gorzowie

• Aktualny stan wody - 171 cm
• Stan ostrzegawczy - 390 cm
• Stan alarmowy - 470 cm

Warta w Świerkocinie

• Aktualny stan wody - 193 cm
• Stan ostrzegawczy- 450 cm
• Stan alarmowy - 500 cm

Warta w Skwierzynie

• Aktualny stan wody - 143 cm
• Stan ostrzegawczy- 380 cm
• Stan alarmowy - 460 cm

Coraz bardziej ubywa także wody w Odrze. W Połęcku aktualny stan wynosi zaledwie 80 centymetrów. Stan ostrzegawczy to ponad trzy metry. Niewiele lepiej jest w Słubicach. Tam Odra ma dokładnie 127 centymetrów. W Nowej Soli aktualny stan wody to 148 centymetrów. Jedenaście centymetrów więcej ma natomiast Odra w Kostrzynie. W Cigacicach rzeka opadła tymczasem do 165 centymetrów.

Odra w Kostrzynie

• Aktualny stan wody - 159 cm
• Stan ostrzegawczy- 420 cm
• Stan alarmowy - 470 cm

Odra w Połęcku

• Aktualny stan wody - 80 cm
• Stan ostrzegawczy- 310 cm
• Stan alarmowy - 350 cm

Odra w Nowej Soli

• Aktualny stan wody - 148 cm
• Stan ostrzegawczy- 400 cm
• Stan alarmowy - 450 cm

Odra w Cigacicach

• Aktualny stan wody - 165 cm
• Stan ostrzegawczy- 350 cm
• Stan alarmowy - 400 cm

Odra w Słubicach

• Aktualny stan wody - 127 cm
• Stan ostrzegawczy- 360 cm
• Stan alarmowy - 410 cm

Susza hydrologiczna to kolejny etap pogłębiającej się suszy atmosferycznej i rolniczej. Tak niskie poziomy rzek są efektem długotrwałych upałów i braku większych opadów. Nawet jeśli te ostatnie się pojawiają, to zazwyczaj mają przelotny i burzowy charakter. Choć w ostatnich dniach Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał również ostrzeżenie dotyczące gwałtownych wzrostów stanów wody w województwie lubuskim, to jednak jak podkreślają synoptycy skuteczność takich szybkich opadów jest krótkotrwała. Stan wody podnosi się szybko, ale potem też równie szybko opada i wraca do wcześniejszej, niskiej wartości.

Przeczytaj także: Burze z gradem w Lubuskiem. Jest ostrzeżenie IMGW dla kilku powiatów

Niski poziom wody w rzekach oznacza, że w wielu miejscach zaczyna jej po prostu brakować. Dlatego niektóre lubuskie gminy wprowadzają ograniczenia w podlewaniu ogrodów przydomowych, działkowych i terenów zielonych. O racjonalne korzystanie z wody apelują między innymi władze gminy Czerwieńsk.

Z uwagi na okres letni i znaczny wzrost zużycia wody pobieranej z sieci publicznej, w celu uniknięcia przerw w dostawie wody apelujemy do mieszkańców o racjonalne wykorzystywanie wody do celów konsumpcyjnych oraz o ograniczenie zużycia wody pitnej do podlewania ogrodów i trawników - można przeczytać na stronie internetowej gminy.

Z podobną prośbą zwróciły się do mieszkańców władze gminy Maszewo.

Utrzymujące się niskie stany wody w ujęciach na obszarze gminy spowodowane przede wszystkim długotrwałym brakiem opadów oraz utrzymującymi się wysokimi temperaturami przy jednocześnie znacznym wzroście zużycia wody przez mieszkańców powoduje, że stacje uzdatniania wody działają na granicy wydajności. Apeluję do mieszkańców, aby w sposób racjonalny i odpowiedzialny korzystali z wody z sieci wodociągowych, używając jej wyłącznie w celach bytowych - prosi wójt gminy Maszewo.

Ale podczas gdy jedne gminy apelują, inne idą o krok dalej i wprowadzają konkretne ograniczenia. Od połowy czerwca zakaz podlewania ogródków przydomowych, terenów zielonych oraz basenów z gminnego wodociągu obowiązuje w Krzeszycach.

Nieprzestrzeganie zakazu może powodować braki w ciągłości dostaw wody lub znaczne obniżenie jej ciśnienia oraz może dorowadzić do wtórnego zanieczyszczenia wody w sieci wodociągowej - przestrzega gmina Krzeszyce.

Niski stan wody w rzekach wpływa także na pracę przepraw promowych na Odrze w województwie lubuskim. Chodzi o przeprawy zlokalizowane w Połęcku, Brodach i Pomorsku. Choć te wciąż działają to jednak z pewnymi ograniczeniami. Przy tak niskim stanie rzeki zabierają mniej pojazdów lub nie przeprawiają pojazdów innych niż osobowe.

Zobacz również:

• Wspólnie na rzecz przeciwdziałania suszy. KOWR i Lasy Państwowe wymienią się gruntami