Dwie kraksy na tym samym skrzyżowaniu w Kostrzynie jednego dnia. Kierowcy jeżdżą "na pamięć"? [ZDJĘCIA]

W środę, 26 września, w Kostrzynie nad Odrą na tym samym skrzyżowaniu w ciągu jednego tylko dnia doszło do dwóch kolizji. Poinformowali nas o nich Czytelnicy. - To bardzo niebezpieczne skrzyżowanie, kierowcy ignorują sygnalizację świetlną - mówią okoliczni mieszkańcy. Obie kolizje miały miejsce w środę, 26 września. Doszło do nich na ruchliwym skrzyżowaniu z ulicą Drzewicką. To tędy ciężarówki dojeżdżają do części z wielkich kostrzyńskich firm, takich jak Arctic Paper, Hanke Tissue, czy ICT Poland. Jest tu sygnalizacja świetlna. - Mieszkam w okolicy i już wielokrotnie byłem świadkiem jak kierowcy tirów ignorują czerwone światło - mówi nam Czytelnik, który poinformował nas o jednej z kolizji. Zaznacza, że przed laty właśnie na tym skrzyżowaniu dochodziło do wypadków śmiertelnych. - Na szczęście tym razem nikt nie odniósł poważnych obrażeń. W dniu, gdy doszło do dwóch kolizji, sygnalizacja na tym skrzyżowaniu była wyłączona, kierowcy powinni więc stosować się to oznakowania poziomego i pionowego. Warto w tym miejscu zaapelować, żeby zwracać uwagę na znaki - mówi st. sierż. Mateusz Sławek z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.