Fuszerka na Sikorskiego w Gorzowie. Wykonawca: prace będą kończone w tym tygodniu

Płyty na ul. Sikorskiego zostały ułożone przy okazji przebudowy, która miała miejsce w latach 2018-2020. Te, po których jeżdżą samochody, są na odcinku od ul. Herberta i ul. Dzieci Wrzesińskich do skrzyżowań z ulicami Wełniany Rynek i Pionierów. Dwa lata temu zaczęły one „klawiszować”, czyli ruszać się pod przejeżdżającymi samochodami. Było to na skrzyżowaniu z ul. Wełniany Rynek. Zarządzono naprawę skrzyżowania, ale pomogła ona jednak tylko na rok. W 2023 płyty „klawiszowały” już nie tylko na skrzyżowaniu, ale też w innych częściach jezdni przed magistratem.

Ponieważ droga wciąż jest na gwarancji, władze miasta zobowiązały wykonawcę przebudowy ul. Sikorskiego, którym była firma Trakcja, do przełożenia płyt na całym odcinku.

Wykonawca zatrudnił podwykonawcę. Ten rozpoczął pracę w lipcu 2023. A gdy na początku lutego 2024 rozmawialiśmy z prezydentem Jackiem Wójcickim, usłyszeliśmy od niego:

- Płyty na ul. Sikorskiego będą poprawiane. Wykonawca wziął podwykonawcę, który przełożył płyty i dalej jest to „spieprzone”. Gdy przejedzie auto, słychać „klawiszowanie” dopiero co ułożonych na nowo płyt. To mnie irytuje.

Po publikacji informacji o źle wykonanej naprawie skontaktowaliśmy się z Trakcją.
- Uprzejmie informujemy, prace naprawcze nie zostały jeszcze zakończone w zakresie odbiorów ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne. Jesteśmy w stałym kontakcie z podwykonawcą wskazanego zakresu robót, obecnie trwają jeszcze uzupełnienia pojedynczych wzmocnień posadowienia płyt nawierzchni drogowej. W dniach 13-14 lutego będą wykonywane dodatkowe uzupełnienia spoiny oraz wypełniane będą ubytki w dylatacjach nawierzchni – poinformowali nas pracownicy działu komunikacji Trakcji.

Jak płyty będą zachowywać się po dodatkowych uzupełnieniach, będziemy się przyglądać. Do sprawy będziemy jeszcze wracać.

Czytaj również:
Parkingi, Arena Gorzów, kolej, Zielona Góra... Co mówi prezydent Jacek Wójcicki? |ROZMOWA