Gorzów. Będzie mniej pomników przyrody. Tak zdecydują radni

Dlaczego sesja odbywa się we wtorek i to na początku miesiąca? Zgodnie z planem i tradycją miała się ona odbyć w ostatnią środę miesiąca, czyli 30 marca. I tego dnia radni zasiedli przed swoimi tabletami, by w trybie zdalnym przeprowadzić obrady. Zdążyli nawet przyjąć porządek obrad. Gdy jednak jako pierwszy głos zabrał radny Radosław Wróblewski z PO, okazało się, że jego wypowiedzi nie słychać w transmisji obrad (radni - w systemie wewnętrznym - ją słyszeli). Po około dwóch godzinach bezskutecznych prób usunięcia usterki zapadła jednak decyzja o przerwaniu obrad. Mają zostać dokończone we wtorek 5 kwietnia o 14.00. Także w trybie zdalnym, bo sala sesyjna wciąż jest zajęta na potrzeby punktu wsparcia dla uchodźców.

Jednym z ważniejszych punktów sesji ma być podjęcie decyzji w sprawie przeznaczenia 1,5 mln zł na promocję miasta przez sport. Jak już pisaliśmy, dotyczy to organizacji żużlowej Grand Prix 25 czerwca. Pierwotnie imprezę miało zorganizować miasto i za prawa do organizacji oraz pakiet reklam telewizyjnych zapłacić prawie 2,4 mln zł. Ostatecznie jednak zapadła decyzja, by organizacją turnieju zajął się klub. A że w grę ma już nie chodzić reklama miasta w telewizji (a na pewno nie na takim poziomie, jak planowano), to koszty imprezy mają być niższe.

Radni mają się też zająć „zniesieniem form ochrony przyrody”, które dotyczyły trzech pomników przyrody. Chodzi o olsze czarne. Jedna z nich została powalona przez silne wiatry wiejące w nocy z 30 na 31 stycznia, druga - 17 lutego, a trzecia - zwyczajnie obumiera i grozi przewróceniem się na teren hotelu Gracja. Każde z tych drzew dorosło do momentu, gdy miało około 300 centymetrów obwodu pnia.
Transmisję z sesji rady miasta można śledzić na stronie miasta: um.gorzow.pl.

Czytaj również:
Kiedy tramwaje wrócą na Piaski? Znamy przybliżony termin