Myśliborska to jedna z ważniejszych ulic w Gorzowie. Dojeżdża się nią bowiem do północnego węzła drogi ekspresowej S3. By łatwiej było skomunikować miasto z ekspresówką, miasto postanowiło, że do dotychczasowego jednego pasa jezdni trzeba dobudować drugą nitkę.
Marzec już nierealny
Pierwotnie prace miały skończyć się w październiku 2020 (a wykonawca - firma Budimex - nieśmiało zapowiadał, że nawet wcześniej). Później termin został przesunięty na marzec tego roku.
- Ta data, wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę, jest już nierealna - mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta.
Jak już na naszych łamach pisaliśmy, na obsuwę wpływ miała nie tylko zima, ale również to, że na czas nie zostało osiągnięte porozumienie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w Zielonej Górze, by można było wejść z pracami na jej teren. Chodzi bowiem o to, że na wysokości Małyszyna nową jezdnię trzeba połączyć z węzłem S3.
Nowy termin? Maj
Teraz jest już nowa data. To koniec maja tego roku. Czy uda się ten termin dotrzymać? Poza dobudowaniem fragmentu południowej jezdni trzeba jeszcze ułożyć całą północną nitkę Myśliborskiej, po której dziś jeżdżą samochody. Odcinek nie jest krótki, bo nową nawierzchnię trzeba położyć na odcinku od S3 do Agro-Biznesu.
Większość prac przy rozbudowie jest już wykonana. Powstała m.in. ścieżka pieszo-rowerowa, którą od os. Europejskiego można dojść i dojechać do Małyszyna.
Czytaj również:
Na zjeździe z mostu Staromiejskiego zapada się skarpa
WIDEO: Gorzów. Przy Słowiance wycięto kilkadziesiąt drzew
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?