Miejski Zakład Komunikacji potwierdza, że związki zawodowe przysłały już władzom spółki pismo w tej sprawie. Argumenty są podobne jak rok temu: wieczorne wigilijne i sylwestrowe kursy oraz poranne noworoczne to głównie... wożenie powietrza. Z połączeń MZK korzystają wówczas pojedyncze osoby. A czasami autobus jeździ pusty.
- Wniosek, jaki otrzymaliśmy, dotyczy ograniczenia kursów 24 i 31 grudnia oraz 1 stycznia. W dwa pierwsze dni cięcia kursów miałyby obowiązywać po godzinie 18.00, natomiast w nowy rok do 8.00 - wylicza GL rzecznik MZK Marcin Pejski.
Jak wynika z informacji, jakie przekazał nam rzecznik, związkowcy zaproponowali, aby na liniach pozostawić po jednym autobusie, czyli częstotliwość kursowania wynosiłaby 60 minut. I ważna uwaga: zmiany te nie dotyczą linii podmiejskich.
Czy ograniczenia wejdą w życie i w jakim zakresie? O tym zdecyduje organizator transportu, czyli magistrat. Decyzja zapadnie w ciągu kilku tygodni.
Przypomnijmy: rok temu urzędnicy zgodzili się na cięcia, ale w mniejszym zakresie, niż chcieli kierowcy. Np. w wigilię autobusy kursowały jak w dni robocze, ale po 17.00 zawieszone zostały linie 100, 104, 123, 125, 135, 136, 137, a po 21.00 nie jeździły autobusy podmiejskie.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?