Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorzów. Radny na chorobowym pełnej diety nie dostanie!

Redakcja
Pomysłodawcą uchwały był Jan Kaczanowski. Za projektem głosowało 16 radnych.
Pomysłodawcą uchwały był Jan Kaczanowski. Za projektem głosowało 16 radnych. Jarosław Miłkowski
Gorzowscy radni uchwalili w kwietniu, że nawet, gdy będą na L4, to i tak dostaną od 1878 do 2684 zł diety. Służby wojewody uznały: to uchwała z istotnym naruszeniem prawa.

- Stało się to, czego się spodziewałam. Jest mi przykro, że kolejny raz to wojewoda musi wskazywać radzie, że podejmuje uchwały niezgodnie z prawem, a sami radni tego nie widzą - mówiła nam we wtorek 19 maja Marta Bejnar-Bejnarowicz, radna Kocham Gorzów. W ten sposób komentowała decyzję służb wojewody, które stwierdziły nieważność uchwały w sprawie diet gorzowskich radnych.

Trwa głosowanie...

Jak oceniasz wysokość diety radnych w Gorzowie?

17 kwietnia gorzowska rada przyjęła uchwałę, zgodnie z którą każdy radny, który będzie na chorobowym i nie będzie brał udziału w pracach sesji, dostanie 100 proc. należnej mu diety. Uchwała mówiła, że każda nieobecność na sesji lub komisji skutkowałaby potrąceniem 10 proc. wysokości diety. Nieobecność można byłoby jednak usprawiedliwić zwolnieniem lekarskim.

Ile dostaje radny?

Decyzja radnych nie spodobała się mieszkańcom. Ba! 90 proc. głosujących w naszej sondzie internetowej uważało, że w czasie koronawirusa dieta powinna być nawet obniżona. Nie ma co się jednak temu dziwić. „Zwykły Kowalski”, gdy idzie na chorobowe, dostaje 80 proc. pensji. Radny na chorobowym miał jednak otrzymywać całość! Pieniądze nie są małe. Szeregowy radny dostaje 1878 zł co miesiąc, a przewodniczący rady – 2684 zł.

Pomysłodawcą uchwały w sprawie diet był przewodniczący rady Jan Kaczanowski. Projekt argumentował tym, że „były przypadki, że radni przez długie tygodnie chorowali i nie mogli uczestniczyć w pracach rady”.

Radna przestrzegała kolegów

Radna Bejnar-Bejnarowicz przewidywała, że wojewoda uchyli uchwałę. Jeszcze przed sesją zachęcała radnych do tego, by zdjęli projekt z porządku obrad. Tak się jednak nie stało. Za uchwałą głosowało 16 radnych (kto? patrz: galeria zdjęć).

Jak służby wojewody oceniły zapis uchwały?
„Podjęty został z istotnym naruszeniem prawa (…) Dieta nie stanowi wynagrodzenia za pracę, tylko ekwiwalent utraconych korzyści, głównie z tytułu pomniejszonego wynagrodzenia za pracę” – czytamy w rozstrzygnięciu nadzorczym podpisanym, z upoważnienia wojewody, przez Pawła Witta, dyrektora wydziału nadzoru i kontroli w urzędzie wojewódzkim. Według niego radny „zachowuje prawo do zwrotu kosztów i wydatków poniesionych w związku ze sprawowaniem tej funkcji, a nie z tytułu bycia taką osobą”.

Przewodniczący Kaczanowski nie będzie składał skargi na rozstrzygnięcie. – Jestem legalistą. Uważam sprawę za zakończoną – mówił GL we wtorek 19 maja.

Uważam sprawę za zakończoną - mówi GL przewodniczący rady Jan Kaczanowski.

Przypomnijmy, że poprzednio wojewoda uchylił uchwałę dotyczącą statutu Filharmonii Gorzowskiej.

Czytaj również:
Radni w Gorzowie zajmą się wysokością diet. W całości dostanie ją nawet chory radny?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto