W sobotni wieczór fani Ralpha Kaminskiego mieli nie lada gratkę. W amfiteatrze w parku Siemiradzkiego artysta dał koncert nie tylko ze swoim My Best Band in the World, ale przede wszystkim z Gorzowską Orkiestrą Dętą.
Gorzowski koncert promował wydaną w zeszłym roku płytę „Bal u Rafała”. W sobotę największych przebojów Ralpha Kaminskiego można było wysłuchać w niecodziennych aranżacjach na orkiestrę.
- „Bal u Rafała” to projekt nawiązujący do stylistyki festiwali z lat 70., z lat 80. – do Sopotu, do Opola. Koncert z Gorzowską Orkiestrą Dętą jest dopełnieniem tego projektu – mówił ze sceny gorzowskiego amfiteatru artysta, który wcześniej „Bal u Rafała” zagrał na około stu koncertach.
Gorzowska Orkiestra Dęta ma już ponad 60 lat. W jej skład wchodzi 36 muzyków. Do wspólnego koncertu z Ralphem Kaminskim orkiestra przygotowywała się około pół roku. Był to jej kolejny występ, w którym towarzyszyła ona znanemu artyście. Dwa lata temu Gorzowska Orkiestra Dęta zagrała koncert z zespołem Kult.
Ralph Kaminski w Gorzowie wystąpił nie pierwszy raz. Pięć lat temu zaśpiewał w ramach projektu Miejskiego Centrum Kultury – Scena na Scenie.
- Scena ustawiona była tam, gdzie dziś jest orkiestra, a na koncercie było około trzydziestu osób – wspominał wokalista. W sobotę na koncercie widzów było kilkadziesiąt razy więcej.
Czytaj również:
Co to był za Dobry Wieczór Gorzów! Tomasz Budzyński śpiewał z Nowonarodzonymi
iPolitycznie - Szynkowski o zaangażowaniu filmu Holland w kampanię
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?