Kręcona w Gołuchowie „Akademia Pana Kleksa” bije rekordy popularności!
Już pokazy przedpremierowe „Akademii Pana Kleksa” cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Film o zaczarowanej szkole profesora Ambrożego Kleksa obejrzało 438 000 osób. Jest to rekordowy wynik na pokazach przedpremierowych w historii polskiego box office. Produkcja, którą kręcono m.in. na trenie gołuchowskiego zamku i w parku-arboretum zanotowała również świetny rezultat podczas tzw. weekendu otwarcia. 840 000 widów to najlepszy wynik od 2020 roku, czyli czasów pandemii.
- Kiedy zaczynaliśmy pracę nad filmem wiedziałem, że Kleks o sobie przypomni, ale w najszczerszych marzeniach nie spodziewałem się takiego wyniku i tak wspaniałego odbioru. Dziękujemy z całego serca dzieciom i tym małym i tym dużym. Dzięki Wam wieść o świecie wyobraźni niesie się coraz szybciej i szerzej
- cieszy się Maciej Kawulski, reżyser i producent filmu.
- Ogromnie cieszę się, że „Akademia Pana Kleksa” okazała się niezwykłą przygodą nie tylko dla mnie, ale również dla widzów. I że razem możemy pisać tę cudowną bajkę
- podkreśla Antonina Litwiniak, która zagrała w filmie Adę Niezgódkę. W obsadzie są również tak znani aktorzy, jak Tomasz Kot, Piotr Fronczewski, Sebastian Stankiewicz, Agnieszka Grochowska czy Danuta Stenka. Scenariusz napisali Krzysztof Gureczny oraz Agnieszka Kruk.
Film nie jest bezpośrednią adaptacją dzieła Jana Brzechwy, a jest produkcją opartą na jego motywach. Zamiast Adasia Niezgódki mamy Adę Niezgódkę.
- Skoro przez czterdzieści lat oglądaliśmy tę historię postrzeganą oczami chłopca, to spójrzmy teraz na ten świat oczami dziewczynki. I tyle. Adam i Ada są do siebie w pewnym sensie podobni: obie te postacie zachowały uniwersalizm płciowy, polegający na tym, że z naszą bohaterką będą chciały się utożsamiać dziewczynki i chłopcy
- mówił w jednym z wywiadów Maciej Kawulski. Cała historia osadzona jest współcześnie.
- Usunęliśmy z niej słynną metaforę związaną z Holocaustem i wiele nieaktualnych elementów. W książce Kleks jadł szkło, a pompka powiększająca jedzenie wydawała się marzeniem każdego, bo kiedy powieść się ukazała, widmo wojny było wciąż żywe i ludzie cierpieli głód. Gdybyśmy to pokazali dzisiaj na ekranie, to byłoby kompletnie niezjadliwe dla współczesnego widza. On nawet nie rozumiałby tych problemów. W związku z czym, w przeciwieństwie do tego, co robi szkoła, która jest zobligowana do analizy lektury takiej, jaka powstała, film ma możliwość przeniesienia najpiękniejszych elementów bajki w obszary, które są zrozumiałe dla obecnego widza. I skorzystaliśmy z tej szansy
- opowiadał Kawulski w rozmowie z portalem krakow.naszemiasto.pl.
„Akademia Pana Kleksa” w Kinie Hel
Druga prapremiera najnowszej adaptacji kultowej powieści miała miejsce w Katowicach. Wśród widzów byli uczestnicy Klubu Małego i Młodego Ratownika prowadzonego przez WOPR Gołuchów we współpracy ze Stowarzyszeniem Centrum Rozwoju w Pleszewie. Na Górny Śląsk pojechała blisko 40-osobowa grupa i była to najliczniejsza zorganizowana ekipa. Po zakończeniu seansu cieszyła się dużym zainteresowaniem miejscowych dziennikarzy. Dzieci chętnie dzieliły się wrażeniami i robiły sobie pamiątkowe zdjęcia z aktorami.
- Film bardzo dobry. Polecam wszystkim
- zachęcał Dominik Kołaski.
Produkcję możemy oglądać również w pleszewskim Kinie Hel.
- W dniach 5-7 stycznia 2024 roku „Akademię Pana Kleksa” obejrzało 859 widzów
- mówi Marta Tułacz, kierownik kina. Film oczywiście jest nadal wyświetlany. Szczegóły znajdziecie TUTAJ.
Ekranizacja książki Jana Brzechwy
"Akademia pana Kleksa" to książka dla dzieci napisana przez Jana Brzechwę i wydana w 1946 roku. Na jej podstawie w 1983 roku nakręcono film fabularny pod tym samym tytułem w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego, z muzyką Andrzeja Korzyńskiego. W rolę pana Kleksa wcielił się Piotr Fronczewski.
Książka doczekała się też swojej adaptacji musicalowej w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie. W 2022 roku ogłoszono produkcję drugiej ekranizacji filmowej w reżyserii Macieja Kawulskiego. Do roli pana Kleksa wybrano Tomasza Kota.
Polub nas na FB
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?