2 z 2
Poprzednie
Przejdź na i.pl
Lekarze namawiali panią Weronikę do usunięcia ciąży. W Gorzowie urodziła synka. - Jestem szczęśliwa! - mówi
Synek dostał na imie Gordiej. Jest wcześniakiem. Urodził się w 35. tygodniu ciąży. - To miesiąc za wcześnie, ale dziś już wiem, że wszystko będzie dobrze - mówi Weronika Danczenko. - Mnie też musi się udać, bo nic tak nie dodaje skrzydeł jak pierwszy krzyk dziecka i świadomość, że teraz mam jeszcze jeden ważny powód, żeby żyć.