Był ubrany w ciemną koszulkę z krótki rękawem i ciemne spodnie. Na głowie miał czapkę, która wyglądała podobnie do tej, jaką noszą policjanci z drogówki. Ponadto mężczyzna miał urządzenie przypominające radar laserowy podłączony kablem do… pomarańczowego peugeota. Żeby jednak tego było mało, dodatkowo miał on zatrzymywać kierowców do kontroli.
O zdarzeniu została powiadomiona gorzowska policja. Kiedy patrol dojechał na miejsce ani mężczyzny ani peugeotem już tam nie było. Mimo tego mundurowi ustalili kim jest i dotarli do niego. – Trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia – mówi sierż. szt. Mateusz Sławek z biura prasowego lubuskiej policji.
Policjanci wyjaśniają co mężczyzna robił przy drodze oraz jak był ubrany. Trwa sprawdzanie czy podszywał się pod policjanta z drogówki.
Zobacz również: Czy polskie szkoły są bezpieczne?
Źródło:Dzień Dobry TVN
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?