Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nauka bez ocen? Gorzowskie szkoły rezygnują ze stawiania stopni

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Gorzowskie szkoły odchodzą od stawiania ocen.
Gorzowskie szkoły odchodzą od stawiania ocen. Pexels
Czego uczniowie najbardziej nie lubią w szkole? Oceniania. Stawianie stopni sprawia, że dzieci uczą się nie dla samej wiedzy, ale często właśnie dla nich. Ale czy z oceniania można w ogóle zrezygnować? Gorzowskie szkoły chcą pokazać, że tak.

Doceniać, a nie oceniać

Do tego, aby uczniów doceniać, a nie oceniać przekonują inicjatorzy nowego, ogólnopolskiego projektu. Jego celem jest zachęcenie szkół do tego, aby efekty pracy i zaangażowania uczniów przestały opisywać cyframi. Pomysłodawcy nietypowego przedsięwzięcia zorganizowali w całym kraju cykl specjalnych debat z udziałem dyrektorów, nauczycieli, rodziców i uczniów. Jednym z przystanków na trasie spotkań był Gorzów.

Chcemy pokazać, że nie ocenianie, ale właśnie docenianie jest istotne. Stawianie stopni frustruje, zabija radość z nauki i niszczy motywację. Sprawia, że uczeń uczy się dla ocen, a nie dla swojego rozwoju. Przełamanie tego schematu powoduje natomiast zaciekawienie i pokazanie przydatności do życia wiedzy zdobywanej w szkolnych murach - podkreśla Jarosław Durszewicz z Fundacji "Szkoła bez ocen".

Fundacja od lat promuje inne formy oceniania, które nie szufladkują dzieci i podkreślają ich mocne strony. Te działania przynoszą efekty. Do tego, aby podczas oceniania choć częściowo rezygnować z cyfr przekonuje się coraz więcej szkół. Takie plany mają również gorzowskie placówki.

Czasy się zmieniają i szkoła nie może pozostać w tyle. Wierzymy, że szkoła na miarę naszych czasów może być szkołą bez oceniania. Chcemy, aby była miejscem przyjaznym dla młodych ludzi i żeby w oni końcu przestali się bać tych cyferek. Zmiany w systemie oceniania uczniów planujemy wprowadzić od września - mówi Iwona Buchmiet, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Gorzowie.

Zamiast kija i marchewki

Przełamywać schematy i zrezygnować z dobrze znanego systemu ocen postanowiła także gorzowska "dwudziestka". Tu na początek oceny cyfrowe nie będą wystawiane w najmłodszych klasach. Jeśli takie rozwiązanie się sprawdzi, to tradycyjnych jedynek, trójek czy piątek nie będzie też w klasach starszych. Zdaniem dyrektora placówki - takie zmiany są konieczne, aby uczniowie mogli skupić się na nauce, a nie na walce o lepsze stopnie.

Dostrzegamy, że ten tradycyjny system oceniania staje się coraz mniej efektywny. Motywowanie ocenami po prostu przestaje działać. Szukaliśmy rozwiązania, jak temu zaradzić i sprawić, aby ten kij w postaci jedynki i marchewka w postaci szóstki przestały być jedyną motywacją do nauki, a zachętą stała się nauka dla samych siebie. I jestem przekonany, że to na pewno zadziała - mówi Jerzy Koziura, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 20 w Gorzowie.

Ale rezygnacja z cyfrowego systemu oceniania nie oznacza jednak, że uczniowie nie będą oceniani w ogóle. Zamiast dotychczasowej jedynki, dwójki czy czwórki mają otrzymywać informacje co już potrafią i w jakim zakresie opanowali materiał, a nad czym muszą jeszcze popracować.

Zobacz również:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto