O tych sprawach mówił cały Gorzów. Aż włos jeżył się na głowie... Te historie poruszyły nas wszystkich
MARZEC 2020 Rozpoczął się procec 25-letniego Mateusza K. W weekend 18-19 maja 2019 w jego mieszkaniu przy ul. Małopolskiej na gorzowskim Zawarciu przebywała 9-letnia dziewczynka. To córka 36-letniej kobiety, która była znajomą oskarżonego. W niedzielę 19 maja około 10.00 mężczyzna powiedział matce dziewczynki, że 9-latka uciekła i nie może jej odnaleźć. W tę wersję nie chciał uwierzyć brat dziewczynki i wraz z kolegą zaczął szukać siostry. Gdy przyszedł pod drzwi 24-latka, usłyszał niepokojące hałasy. A ponieważ nikt nie otwierał drzwi, zadzwonił po policję. Policjantom do mieszkania 24-latka pomogli dostać się strażacy, którzy wyłamali drzwi. Dziewczynkę znaleźli w wersalce. Była związana i zakneblowana. Miał już bardzo płytki oddech. Gdyby pomoc przyszła kilka godzin później, 9-latka prawdopodobnie by nie przeżyła.