- Chcemy pokazać, gdzie leży miasto ludzi wrażliwych – mówiła nam w poniedziałek 24 kwietnia Jolanta Gintowt, dyrektor Hospicjum Św. Kamila w Gorzowie. Przed południem ulicami Gorzowa przeszedł Korowód Wrażliwości. Uczestniczyło w nim ponad tysiąc dzieci, głównie z gorzowskich przedszkoli, a także szkół. Uczestników korowodu było tak dużo, że gdy czoło przemarszu wchodziło już na deptak na ul. Chrobrego, to ostatnie grupy maluchów czekały jezcze na wymarsz ze Starego Rynku. Korowód przeszedł do gorzowskiego amfiteatru.
- Chcemy tą formą żółtego korowodu zamanifestować potrzebę uwrażliwienia drugiego człowieka. Chcemy otworzyć serca innych osób na to, by wiedziały one, że obok nas jest człowiek, który potrzebuje naszego wsparcia – mówiła nam J. Gintowt.
Hospicjum ma już 30 lat
Korowód Wrażliwości był jednym z punktów obchodów 30-lecia hospicjum.
- 30 lat przypada w tym roku, choć dokładnie nie wiemy, który miesiąc uznać za początki. One było trudne. Najpierw hospicjum działało nieoficjalnie, później zostało zarejestrowane – mówiła Gintowt.
W ramach jubileuszu hospicjum została już otwarta pokonkursowa wystawa „Kiedy pomagam, świat staje się piękniejszy”. Prace dzieci można oglądać w galerii Askana do 20 maja. Z kolei na połowę czerwca planowana jest jubileuszowa gala w Teatrze Osterwy, w trakcie której uhonorowane mają być osoby, które przez trzydzieści lat pracowały w hospicjum.
Czytaj również:
W Gorzowie znów zakwitnie Pole Nadziei. Hospicjum w Gorzowie wspierają tysiące ludzi!
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?