Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż pożarna pod rękę z Eneą. Gdy zabraknie prądu, telefon doładujesz telefon w remizie

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Do podpisania porozumienia doszło w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim.
Do podpisania porozumienia doszło w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim. Służby w akcji Kostrzyn nad Odrą
Jeśli wichury będą łamać drzewa i niszczyć sieć, akcje służb będą szybsze i sprawniejsze. Lubuscy strażacy podpisali właśnie porozumienie o współpracy z Enea Operator.

- W ostatnich latach w naszym województwie mamy aż nadto sytuacji kryzysowych, więc każde działanie, które usprawni akcje prowadzone dla zabezpieczenia mieszkańców, jest dla mnie bardzo istotne. Cieszę się więc z tego porozumienia – mówił w czwartek 10 sierpnia wojewoda Władysław Dajczak. Lubuska straż pożarna oraz Enea Operator podpisały tego dnia porozumienie o współpracy.
- Chcemy współpracować nie tylko w okresach kryzysowych, ale także pomiędzy nimi – mówił nam Marek Rusakiewicz, wiceprezes ds. organizacyjnych w Enea Operator.

- To będzie wzajemna wymiana doświadczeń – mówił nadbryg. Patryk Maruszak, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Lubuskiem.

Druh OSP trafi do każdego

Obie strony, które już od lat de facto współpracują, chcą teraz usprawnić swoje działania. Z jednej strony dzielić się wiedzą, a z drugiej wykorzystywać sieć ludzką.
- Kto jak nie druh Ochotniczej Straży Pożarnej, który mieszka w swojej miejscowości od lat, będzie wiedział, że na przykład pod lasem mieszka osoba, której trzeba powiedzieć, ile czasu trwać będzie przywracanie prądu w sytuacji kryzysowej?! – mówił nam obrazowo komendant lubuskich strażaków.

Strażacy doładują Twój telefon

W Lubuskiem jest 19 jednostek ratowniczo-gaśniczych Państwowej Straży Pożarnej oraz 350 jednostek OSP.
- Dla mieszkańców oznacza to, że w przypadku sytuacji kryzysowej będziemy mogli stworzyć komfortowe warunki dla mieszkańców. Wtedy, gdy mieszkańcy nie mają prądu i oczekują na naprawę, to właśnie w jednostkach ochrony przeciwpożarowej będą mogli naładować telefon albo spożyć ciepły napój. To proste zadania, ale jakże ważne, gdy na dworze jest zimno. Gdy nastąpi brak energii, będzie można udać się do naszych remiz, gdzie są agregaty prądotwórcze i naładować telefon, by móc zadzwonić do bliskich i powiedzieć, żeby się nie martwili lub że potrzebuje się pomocy – mówił nadbryg. Maruszak.

- Wspólnymi siłami będziemy mogli też organizować festyny i spotkania edukacyjne, żeby przekazywać wiedzę mieszkańców, jakim zagrożeniem jest prąd elektryczny – dodawał komendant strażaków.

Jeszcze lepsza współpraca strażaków z operatorem energetycznym ma pomóc choćby w takich sytuacjach, z jakimi mieliśmy do czynienia prawie półtora roku temu. 18-19 lutego 2022 przez Lubuskie i północną Polskę przechodził orkan Eunice.
- Niektórzy odbiorcy nie mieli wówczas prądu przez dwa-trzy dni – mówił M. Rusakiewicz. – W szczycie bez prądu było 600 tys. z 2,7 mln naszych odbiorców – dodaje wiceprezes Enea Operator, który działa w czterech województwach północno-zachodniej Polski.
- Słupy drewniane były łamane, metalowe były wyginane. Mieliśmy też przypadek śmiertelny w Wojcieszycach. To są działania bardzo niebezpieczne dla naszych pracowników, stąd konieczne są nieustanne szkolenia – mówił M. Rusakiewicz.

Szkolą się też strażacy. - Uczą się o tym wielkim zagrożeniu, jakim jest prąd elektryczny, natomiast sami przekazujemy wiedzę w zakresie sytuacji kryzysowych – dodaje P. Maruszak.
Takie same porozumienia między operatorem energetycznym a strażakami są podpisywane także w innych województwach. Enea Operator działa w Lubuskiem oraz Wielkopolskiem, Kujawsko-Pomorskiem i Zachodniopomorskiem.

Czytaj również:
Jest kolejny przetarg na remont ulicy Srebrnej w Gorzowie. Poprzedni unieważniono

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto