Gorzowski oddział zakaźny zaczął przeżywać prawdziwe oblężenie w momencie przyjęcia pensjonariuszy z zielonogórskiego Domu Kombatanta. Praktycznie w jednym momencie, na zakaźny w Gorzowie, trafiło 67 osób. Po ich przyjęciu okazało się, że mają one także inne problemy. Oprócz zakażenia koronawirusem są zaniedbani, mają odleżyny i otwarte rany. W tym samym czasie 30 osób z personelu medycznego lecznicy było zakażonych, więc nie mogły pracować.
Należy podkreślić, że pensjonariusze DPS-u to osoby leżące wymagające stałej opieki i pomocy w wykonaniu każdej czynności. Nawet jedzenia. Stąd apel o pomoc w opiece nad chorymi.
Opiekun medyczny na zakaźnym zarobi 20 proc. więcej
W tej dramatycznej sytuacji szpital zwrócił się do sióstr zakonnych z prośbą o wsparcie w opiece nad pensjonariuszami DPS-u.
Szpital zaoferował
- wynagrodzenie wyższe o 20 proc. od obowiązującej w szpitalu stawki
- lokum
- wyżywienie
W sieci pojawiły się sugestie, że oferowane warunki sprawią, że zakonnice... będą zarabiać więcej od pielęgniarek.
- Nie proponujemy im pracy pielęgniarki tylko opiekuna medycznego i o 20 proc. wyższe pensje od wynagrodzenia stanowiskowego. Opiekunowi medyczni zarabiają mniej niż pielęgniarki, więc nie ma takiej możliwości, by opiekun medyczny, który nie wykonuje żadnych medycznych czynności zarabiał więcej od personelu medycznego - wyjaśnia Agnieszka Wiśniewska z Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp.
Na zakaźnym są wyższe stawki
Za pracę na oddziale zakaźnym zostają lepiej wynagradzani wszyscy. - Lekarze, pielęgniarki i ratownicy, którzy wykonują pracę na oddziale zakaźnym również dostają wyższą stawkę - dodaje A. Wiśniewska.
Na tę chwilę szpital nie poszukuje do pracy chętnych na stanowisko opiekuna medycznego. Potrzebni natomiast są pracownicy medyczni: pielęgniarki, lekarze, ratownicy. Jeśli osoby o takich kwalifikacjach zechcą podjąć pracę na oddziale zakaźnym, proszone są o kontakt z gorzowską lecznicą. - Głównie szukaliśmy wolontariuszy do tych pacjentów z DPS-u, ale jest ich coraz mniej i już jesteśmy w stanie się nimi zająć - wyjaśnia nam Agnieszka Wiśniewska.
Od poniedziałku na oddziale będą pracować mieszkańcy i ksiądz
Na wcześniejszy apel szpitala o pomoc na oddziale zakaźnym odpowiedziało kilka osób, ale to nie było tak, że telefony się urywały... Ostatecznie nie wszyscy chętni zostali zatrudnieni.
Wielu z nich, jak się dowiedzieliśmy, było skuszonych ofertą noclegu i wyżywienia, a już podczas wstępnej rozmowy o pracę okazało się, że się do niej zwyczajnie nie nadają.
Spośród zgłoszeń wybrano jednak kilka osób. Od poniedziałku 19 października pracę na oddziale zakaźnym podejmie siedmiu mieszkańców i jeden ksiądz.
WIDEO: Dlaczego musimy zakrywać nos i usta?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?