Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu formalnie działa już od kilkunastu miesięcy. Powstało ono z połączenia Zespołu Szkół Mechanicznych, Zespołu Szkół Budowlanych i Samochodowych oraz Centrum Kształcenia Zawodowego.
Od września szkoła ma już działać na całego w swojej siedzibie przy ul. Warszawskiej. Byłe obiekty szpitala miejskiego są już przebudowane (za wyjątkiem budynku B) i trwają już intensywne przygotowania do przyjęcia uczniów. Najbliższe dwa tygodnie do końca wakacji upłyną na wyposażaniu gabinetów. Rozpoczęcie roku szkolnego będzie w poniedziałek 4 września. Dzień później przy Warszawskiej mają być już lekcje.
Technik aranżacji wnętrz liderem
O Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu jeszcze przed jego powstaniem mówiło się, że będzie to „szkoła marzeń”, bo będą w niej kierunki, których jeszcze w gorzowskich szkołach nie było.
Rekrutacja do CEZiB-u jeszcze trwa (są jeszcze miejsca w szkołach branżowych), ale już widać, że uczniowie gremialnie ruszyli do nowej szkoły. A najchętniej wybieranym kierunkiem jest ten, który dopiero zadebiutuje.
- Na pierwszym miejscu jest technik aranżacji wnętrz. Na jedno miejsce było około dwóch kandydatów – mówi nam Magdalena Łabuza, dyrektor CEZiB-u. Przy okazji opowiada, jaką drogę zawodową można obrać po tym kierunku: - Można pójść na studia – na architekturę czy na architekturę wnętrz. Można też założyć swoje własne studio aranżacji. To jest też zawód bardzo poszukiwany przez Castoramę, Leroy Merlin. Sklepy z branży budowlanej szukają osób, które projektują kuchnie i łazienki – mówi dyrektor Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu.
Jak będzie wyglądać nauka na technika aranżacji wnętrz? – W pierwszych trzech klasach uczniowie malują ściany, dekorują okna, kładą panele. W czwartej i piątek klasie przygotowują się do projektowania – mówi M. Łabuza.
CEZiB przyciąga uczniów
Otwarcie Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu spowodowało także wzrost zainteresowania zawodem technik logistyk (1,8 os. na miejsce) a także technik mechanik.
- W poprzednich latach na kierunku technik mechanik klasy były mało liczne i dość słabe. W tym roku zainteresowanie było bardzo duże. Nowoczesne centra obróbcze, które mamy w warsztatach – w pierwszych latach nauki młodzież uczy się pracować na tokarkach, na frezarkach – przyciągają uczniów. Mamy osoby, które mają po 160-170 punktów, a z takim wynikiem dostałyby się do najlepszych liceów w Gorzowie – mówi dyrektorka CEZiB-u.
W „szkole marzeń” widać też wyraźny wzrost podań o przyjęcie. Jest ich o około 40 proc. więcej. W zeszłym roku szkoły wchodzące w skład CEZiB-u w pierwszej kolejności wyboru wskazało 350 ósmoklasistów, teraz zrobiło to 500 nastolatków (a przypomnijmy, że i rok temu, i teraz do szkół średnich przychodzi półtora rocznika).
- W poprzednich latach w Budowlance i Mechaniku otwierało się osiem klas pierwszych w technikach, teraz będzie ich 14. Gdyby nie było półtora rocznika, to i tak otwartych byłoby 11-12 klas – mówi M. Łabuza. Dodaje, że 55 proc. pierwszoklasistów pochodzić będzie spoza Gorzowa.
Łącznie w Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu we wszystkich klasach i rocznikach będzie się uczyć łącznie ponad 1,5 tys. osób.
Czytaj również:
Kim zostać w przyszłości? Żołnierzem czy kucharzem? Młodzi gorzowianie na targach edukacji

Dom drzewa w Miliczu. Nadleśnictwo Milicz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?