Nie płacił czynszu od lat
Pierwsza z zaplanowanych eksmisji została przeprowadzona w miniony poniedziałek. W mieszkaniu komunalnym przy ulicy Sikorskiego w Gorzowie pojawił się komornik, przedstawiciel firmy przeprowadzającej eksmisje oraz zarządca nieruchomości. Mężczyzna, który musiał opuścić lokal nie płacił za czynsz od... piętnastu lat.
Ten mężczyzna miał wieloletnie zaległości, przez co jego dług urósł do ponad sześćdziesięciu tysięcy złotych. Mimo, że miał możliwość skorzystania między innymi z programu oddłużeniowego, to nie chciał tego zrobić. Tu też doszedł taki aspekt społeczny, bo na tego uciążliwego lokatora wielokrotnie skarżyli się sąsiedzi, którzy narzekali na częste libacje alkoholowe. Mężczyzna sprowadzał tam postronne osoby, które nadużywały alkoholu, głośno się zachowywały, a nawet załatwiały swoje potrzeby w częściach wspólnych budynku - mówi Paweł Nowacki, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie.
Były lokator nie tylko od lat nie płacił czynszu oraz nie regulował rachunków, ale też doprowadził mieszkanie do kompletnej ruiny. Z brudnych ścian odpada tynk, brakuje drzwi wewnętrznych, szyb w oknach oraz pieca, który mężczyzna wcześniej sam zdemontował.
Mieszkanie było w fatalnym stanie. Nie tylko panował tam ogromny nieporządek, ale ono zostało po prostu zdewastowane. Generalnie zarówno ten lokator jak i sam zajmowany przez niego lokal stanowili bardzo duże zagrożenie dla pozostałych mieszkańców tego budynku - dodaje Paweł Nowacki.
Eksmisji będzie więcej
Teraz kolejni uporczywi najemcy muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami - stratą mieszkania i końcem życia na koszt innych lokatorów. Do końca października komornicy zapukają jeszcze do kilkunastu najbardziej zadłużonych mieszkańców mieszkań komunalnych z wyrokami eksmisyjnymi.
W sumie do końca października mamy zaplanowanych jedenaście eksmisji. Od listopada do marca będzie obowiązywał zimowy okres ochronny i w tym czasie eksmisje nie będą wykonywane. Wykorzystamy te zimowe miesiące na wytypowanie kolejnych lokatorów, którzy wiosną będą musieli opuścić zajmowane przez siebie mieszkania - tłumaczy Paweł Nowacki.
Tylko w Gorzowie na wykonanie czeka prawie siedemset wyroków eksmisyjnych. Osoby, które w ten sposób tracą zajmowane lokale nie trafiają jednak na bruk. Te, które otrzymały prawo do lokalu zastępczego zostaną przesiedlone do mieszkań socjalnych przy ulicy Złotego Smoka. Eksmitowani lokatorzy bez prawa do lokalu socjalnego trafią natomiast do pomieszczeń tymczasowych.
Lokatorzy zalegający z opłatami za czynsz to problem, z którym Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie boryka się od dawna. Zadłużenie najemców gorzowskich lokali komunalnych oraz socjalnych przekracza już sześćdziesiąt milionów złotych.
Zobacz również:
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?