Stanisław Żytkowski był jedną z wybitniejszych postaci w historii Gorzowa, w którym urodził się 1 stycznia 1948. W wieku 22 lat ukończył wydział prawa i administracji Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. W pierwszych latach po studiach był m.in. sędzią w wydziale cywilnym, a następnie w wydziale rodzinnym gorzowskiego sądu. Od maja 1981 był radcą prawnym Solidarności w Gorzowie.
13 grudnia 1981 został internowany. Po wyjściu – w lipcu 1982 – na wolność został przewodniczącym podziemnych struktur gorzowskiej Solidarności. 4 czerwca 1989 został wybrany na senatora. Niewiele wcześniej – w maju 1989 – dostał zgodę ministra sprawiedliwości na prowadzenie kancelarii adwokackiej. Adwokatem był aż do śmierci. Stanisław Żytkowski zmarł 16 września 2022.
Oprócz działalności prawniczej i opozycyjnej Żytkowski był też radnym miejskim (1978-1984 oraz 1994-1998). Z kolei w 1987 był jednym z założycieli Towarzystwa Pomocy im. Adama Chmielowskiego. W 2013 – głosami Czytelników – został jednym ze zwycięzców naszego ówczesnego plebiscytu Lubuszanin Roku,.

Stanisław Żytkowski został właśnie patronem nowej drogi, która w latach 2021-2022 została wybudowana pomiędzy ul. Hejmanowskiej a ul. Teatralną. Początkowo mówiło się o niej, że to trzeci odcinek ul. Spichrzowej, której droga jest przedłużeniem. Ostatecznie jednak pod koniec sierpnia 2023 gorzowska rada miasta podjęła decyzję o nadaniu ulicy imienia Żytkowskiego. 2 października weszła ona w życie.
Lokalizacja ul. Żytkowskiego nie jest przypadkowa. Krzyżuje się ona bowiem z ul. Hejmanowskiej. Zmarła w 2014 Stefania Hejmanowska, podobnie jak Żytkowski, była działaczką opozycyjną, a 4 czerwca 1989 też została senatorem I kadencji.
Czytaj również:
"Trzeci odcinek Spichrzowej" zmieni nazwę. Patronem będzie znany gorzowianin

Dom drzewa w Miliczu. Nadleśnictwo Milicz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?