Z gorzowskiego bulwaru zniknął Janusz Gorzowski, czyli rzeźba mężczyzny siedzącego na plażowym krześle. Nikt go jednak nie ukradł. Jak tłumaczy nam Gustaw Nawrocki, kurator galerii BWA, Janusz został zabrany do naprawy: - Miał połamane palce. Gazeta mu odpadła - tłumaczy. Czy rzeźba wróci na bulwar? Nie wiadomo. - Najpierw miasto powinno zadbać o to, aby choćby jedna kamera monitoringu obejmowała miejsce, w którym stała rzeźba - mówi Nawrocki.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?