Jeszcze w poniedziałkowe popołudnie o tej tragedii wiadomo było niewiele. Wówczas to policja potwierdzała nam, że "doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym" i przekazała, że na miejscu zdarzenia pracują policjanci oraz prokurator. Dziś (we wtorek 10 października) o sprawie wiadomo już nieco więcej.
To syn zabił ojca
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Łukasz Gospodarek przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że na ulicy Łokietka "doszło do zbrodni na tle rodzinnym", nie zdradzając przy tym okoliczności tej tragedii, jej przebiegu oraz motywu.
- Mogę obecnie jedynie potwierdzić, że mamy do czynienia z zabójstwem na tle rodzinnym. Niebawem zatrzymany 30-latek usłyszy zarzut zabójstwa zagrożony karą dożywotniego pozbawienia wolności i najpewniej zostanie skierowany do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie – powiedział PAP prokurator Gospodarek.
30-letni syn po zabójstwie swojego 57-letniego ojca uciekł. Zaraz po tym zarządzona została policyjna obława za mordercą. Nie trwała ona długo - gorzowscy policjanci namierzyli 30-latka w niecałą godzinę.
To w jednej z tych kamienic w Gorzowie doszło do ojcobójstwa:
Przeczytaj też:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?