Jak po przejściu huraganu
Połamane drabinki, wystające śruby i metalowe elementy. Do tego popękane konstrukcje huśtawek, spróchniałe schody na zjeżdżalnię oraz zabawki, które ledwo trzymają się gruntu. Dookoła śmieci, plastikowe butelki i szkło, a wszystko to porośnięte wysoką trawą i chwastami. To wcale nie kadr z filmu grozy ani krajobraz po przejściu huraganu. Tak wygląda jeden z placów zabaw w centrum Gorzowa. Miejsce, które zamiast bawić - straszy opisała na swoim profilu w mediach społecznościowych jedna z gorzowianek.
- Nie wiem dla kogo został postawiony ten plac zabaw, bo sceneria wieje grozą, a smród ze śmietników powala - pisze pani Maria.
Okazuje się jednak, że to nie pierwsza interwencja dotycząca placu zabaw, który zamiast służyć najmłodszym mieszkańcom po prostu niszczeje. I tak dzieje się od lat.
- Znalazłam to miejsce trzy lata temu i już wtedy było w takim stanie. Jedyna nowa rzecz jaka się tam pojawiła od tego czasu to bramka. Mam przyjaciół, którzy mieszkają w pobliżu i wiem, że kiedyś ten plac zabaw był często użytkowany i korzystało z niego wiele dzieci. Nikt jednak o niego nie dbał, a wiadomo - czas i wandale zrobili swoje. Czy tego miejsca nie można odnowić albo, skoro nikt z niego już nie korzysta, wybudować tam na przykład miejsca parkingowe? - pyta gorzowianka.
Kiedyś bawił, ale teraz straszy
Plac zabaw został wybudowany siedem lat temu jako jedna z inwestycji realizowanych w ramach Budżetu Obywatelskiego. Za porządek i stan różnych urządzeń w tym miejscu odpowiada Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, który administruje obiektem. Trzy lata temu zaniedbany plac zabaw został zamknięty właśnie ze względu na zły stan techniczny.
- Doskonale znamy stan techniczny tego placu zabaw i wiemy, że infrastruktura jest zaniedbana i wymaga gruntownego remontu. Właśnie ze względu na liczne uszkodzenia urządzeń zabawowych, które poważnie zagrażały bezpieczeństwu najmłodszych, kilka lat temu został wyłączony z użytkowania. Tam jest wiele elementów, które nawet nie nadają się do naprawy, ale jedynie do wymiany. I musi się tym zająć specjalistyczna firma - tłumaczy Paweł Nowacki, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie.
Co będzie teraz z zaniedbanym placem zabaw? Jeszcze nie wiadomo, ale Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie zapewnia, że zajmuje się tą sprawą. Na najbliższe dni zaplanowano specjalne spotkanie dotyczące dalszych losów tego miejsca.
Zobacz też:
WIDEO: Muzeum Pogranicza Śląsko - Łużyckiego w Żarach. Warsztaty dla dzieci z robienia masła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?