999 dni bez tramwajów na Manhattan i wystarczy. Pasażerowie pojadą tam 22 lipca?

To jeszcze data nieoficjalna i może się zdarzyć, że ulegnie ona drobnemu przesunięciu. Na tę chwilę – jak dowiadujemy się nieoficjalnie – wszystko jednak wskazuje, że 22 lipca nastąpi uruchomienie tramwajów do krańcówki przy ul. Fieldorfa-Nila.

Krańcówka została wybudowana w ramach rozbudowy drogi krajowej nr 22. Znajduje się ona niespełna 500 metrów dalej niż wcześniejsza pętla Silwana.
Po raz ostatni do tamtej pętli tramwaje wiozły pasażerów 25 października 2020. Sobota 22 lipca 2023 będzie 1000. dniem od tamtej daty. Tramwaje zaczną wozić pasażerów po 999 dniach przerwy.

Tramwaje do krańcówki przy Fieldorfa-Nila zaczęły jeździć testowo od września zeszłego roku, bo już wtedy było gotowe torowisko i trakcja. Z uruchomieniem przejazdów dla pasażerów czekano jednak do zakończenia przebudowy DK22. To nastąpiło na przełomie czerwca i lipca tego roku.

Powrót tramwajów w rejon dawnej Silwany oznacza, że tramwaje „wracają na całego” po prawie sześciu latach przerwy. Przed rozpoczęciem remontów dróg i torowisk tramwaje jeździły do 30 września 2017. Najpierw, 2 lipca 2020, wróciła linia nr 1, która z Wieprzyc do dziś kursuje jedynie do przystanku przy Dowgielewiczowej. 1 sierpnia 2022 wróciły natomiast linie 2 i 3, które wożą pasażerów na Piaski.

Za kilka miesięcy powinna przybyć linia nr 4, która – po remoncie ulicy Dworcowej – będzie woziła pasażerów w rejon dworca PKP.

Czytaj również:
Tramwaje będą jeździć wzdłuż całej ul. Jancarza? Gorzów mówi: To realne!