Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

AZS AJP Gorzów nie zagrał źle z BC Polkowice, ale i tak było to za mało. Pierwszy mecz półfinałowy przegrany

Alan Rogalski
Alan Rogalski
BC Polkowice - AZS AJP Gorzów
BC Polkowice - AZS AJP Gorzów BC Polkowice
AZS AJP Gorzów długo walczył jak równy z BC Polkowice, ale ten w czwartej kwarcie, w krótkim czasie, wypracował kilkudziesięciopunktowa przewagę, której PolskaStrefaInwestycji Enea już nie zniwelowała. W każdym razie zawodniczki trenera Dariusza Maciejewskiego wykonały dobrą robotę. Niemniej w niedzielę trzeba jeszcze mocniej popracować, by skruszyć twardy mur stawiany przez pomarańczowe. Tym samym po pierwszym starciu półfinałowym Energa Basket Ligi Kobiet jest 1:0 dla ekip z Dolnego Śląska.

- Myślę, że seria półfinałowa będzie dla nas bardzo wymagająca. Zdecydowanie to nasz przeciwnik, stawiany jest w roli faworyta. Nie zmieni to jednak, naszego podejścia do starcia z zespołem z Polkowic – mówiła przed sobotnim pierwszym meczem ½ finału drużynowych mistrzostw Polski Anna Makurat.

I faktycznie, nie były to słowa rzucone na wiatr, bo po czterech minutach i celnym rzucie za trzy punkty właśnie Makurat gorzowianki prowadziły 8:4. Jednak w końcówce tej pierwszej ćwiartki podopieczne Karola Kowalewskiego odskoczyły na kilka „oczek”. A pogoń, w jaką ruszył AZS od drugich dziesięciu minut zakończyła się niepowodzeniem. Do przerwy było 42:32, ale ponownie gdyby nie nieudane ostatnie akcji w danej odsłonie, to na koniec tej połowy ta różnica nie byłaby dwucyfrowa. Ale po tym, jak Kowalewski wziął czas, w 47 sekund liderka BC i gwiazda EBLK amerykańska rozgrywająca Erica Wheeler oraz silna skrzydłowa z Grecji Artemis Spanou rozpracowały gorzowski zespół i pięć kolejnych zdobyczy punktowych miejscowych było ich dziełem.

Końcówka trzeciej kwarty, w odróżnieniu od tych dwóch pierwszych, należała do nas. Po wolnych najpierw Dominiki Owczarzak, a następnie skutecznie wykonanych osobistych Courtney Hurt nasze panie przystępowały do czwartej ćwiartki nadal z 10-punktową stratą. Ale w tej odsłonie gospodynie od początku tak się rozpędziły, że AZS AJP nie miał jak ich zatrzymać. W osiem minut BC zdobył dziewięć „oczek” i powietrze z brązowych medalistek mistrzostw kraju z tamtego roku uszło.

Co faktu nie zmienia, że akademiczki naprawdę dawały z siebie tyle, ile mogły. A przecież grały przeciw drużynie, która przegrała dwa mecze w tym sezonie i jest głównym faworytem do mistrzowskiego tytułu. „My musimy zagrać doskonale, a Polkowice muszą mieć słabszy dzień” – w tych słowach Maciejewskiego nie ma przesady. Polkowiczanki mają większą głębię składu i są silniejszy fizycznie. A do tego mają indywidualności, jak wspomniana Wheeler czy jej rodaczka Stephanie Mavunga, inna z liderek. Choć akurat miały jedynie jedną zbiórkę więcej do PSI Enei. Za to wiele więcej przechwytów, a tym samym dużo mniej strat. I aż czternaście razy trafiły za trzy.

No ale to jest sport i nic w nim nie jest niemożliwe. Jeśli nasze jutro o 19.00 zagrają trochę spokojniej, a będą równie zmotywowane, to rozstrzygnięcie może zapaść dopiero w ostatnich sekundach. Oby tylko doprowadzić do takiej sytuacji. Po to by wrócić na trzecie spotkanie do Gorzowa z bilansem 1:1. Gra o finał będzie trwać do trzech zwycięstw.

BC Polkowice – AZS AJP Gorzów 88:67
Kwarty: 21:16, 21:16, 18:18, 28:17.
BC: Spanou 18 (5x3, 3 przechwyty), Mavunga 16 (8 zbiórek, 5 bloków), Wheeler 11 (1x3, 9 asyst), Grabska 6 (2x3), Gajda 5 (1x3, 3 straty) oraz Telenga 12, Zięmborska 11 (2x3), Cado (2x3), Gertchen (1x3), Puter 0.
PolskaStrefaInwestycji Enea: Jones 15 (11 zbiórek, blok), Makurat 13 (2x3), Hristova 12 (2x3), Matkowska 3 (1x3), Owczarzak 3 (8 asyst) oraz Hurt 10, Keller 9 (1x3, 5 strat), Dźwigalska 2, Śmiałek 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto