Gorzów będzie brzmiał silnikami motocykli. Motocykliści rozpoczynają sezon

To największa impreza motocyklowa w tej części Polski! Przyjeżdżają na nią motocykliści nie tylko z całego Lubuskiego, ale także z sąsiednich województw. Teraz w końcu powraca! Mowa o motocyklowym rozpoczęciu sezonu. „Moto Start 2022” odbędzie się już w tę sobotę.

Tak jak przed kilku laty, najbardziej widoczną częścią spotkania motocyklistów będzie ich przejazd przez miasto. Parada wraca po 30 miesiącach przerwy. Po raz ostatni miała bowiem miejsce w październiku 2019 na zakończenie sezonu. Wtedy wzięło w niej udział aż 2 tys. osób i było to najliczniejsze spotkanie motocyklistów w Gorzowie.
Podobnie jak dwa i pół roku temu, w sobotę motocykliści spotkają się na bulwarze zachodnim, czyli tym od strony Wildomu. Zbierać się tam będą już od 10.30. Na teren zbiórki będą mogły wjechać: motorowery, motocykle, trójkołowce i quady. To jest też czas, gdy na bulwar warto przyjść z dziećmi. Motocykliści nie widzą bowiem problemu, by można było zrobić maluchom zdjęcie, gdy „dosiadają” różnych wehikułów. A rodzajów motocykli jest na imprezie zwykle bez liku!

Start parady został zaplanowany na 12.00. Po wyjechaniu z ul. Nabrzeżnej motocykliści skręcą na most Staromiejski, a później pojadą m.in. ulicami: Grobla, Zieloną, Trasą Nadwarciańską (do ronda Santockiego), Podmiejską, Pomorską, Walczaka, Górczyńską, Piłsudskiego, al. ks. Adrzejewskiego, Roosevelta, Słowiańską, Myśliborską, al. Konstytucji 3 Maja, Sikorskiego, Chrobrego i wrócą na Nadbrzeżną.

- Cała trasa ma długość 15,1 km. Jest najdłuższą w historii tej imprezy - mówi Jacek Sterżeń, organizator.
Co zrozumiałe, w czasie parady inni kierowcy będą musieli liczyć się z tym, że trzeba będzie trochę poczekać na przejazd przez ulice, którymi przejedzie parada. Gdy jesienią 2019 odbywała się ona po raz ostatni, to motocyklistów było tylu, że gdy „peleton” pojawiał się w danym punkcie miasta, ostatni motocykliści dojeżdżali do niego po siedmiu minutach.

Przejazd ulicami miasta zajmie motocyklistom kilkadziesiąt minut. Po dojechaniu z powrotem na ul. Nadbrzeżną przyjdzie czas na ognisko i konkursy. Odbędzie się też licytacja charytatywna ufundowanego motoroweru.

Oprócz tego - to już tradycja imprezy motocyklowej na rozpoczęcie i zakończenie sezonu - odbędzie się zbiórka pieniędzy dla podopiecznego fundacji Mam Marzenie.
- W tym roku zbieramy na realizację 17-letniego marzyciela Natana. Jego marzenie to komputer o wartości 7 tys. zł - mówi Jacek Sterżeń. Dla Natana zostanie przekazana też kwota uzyskana podczas licytacji motoroweru. A jeśli zostanie zebrana większa kwota, to skorzysta na tym kolejny podopieczny fundacji.

Pieniądze dla 17-latka będą zbierane także podczas Moto Afterparty. Rozpocznie się ono o 20.00 w Bulwar Sport Pubie na bulwarze wschodnim, czyli tym od strony LOK-u.
Dodajmy, że impreza jest darmowa. Motocyklowe imprezy na otwarcie i zakończenie sezonu odbywają się oficjalnie od 2014 roku. Wcześniej motocykliści spotykali się ze sobą spontanicznie, zdzwaniając się przez telefony komórkowe.

Czytaj również:
Gorzów. Auta koło Arsenału na razie nie pojadą. Zatem kiedy?