Magistrat chce zbudować drugie nitki ulic: Łukasińskiego. Bierzarina i Walczaka na odcinku od WORD-u do wyjazdu na Różanki. Mamy na tę inwestycję nawet wielką dotację: aż 49 mln zł. Problem w tym, że urząd oszacował koszty inwestycji na około 60 mln zł, a w kolejnych przetargach firmy budowlane wołały dużo wyższe stawki. Efekt: od 2016 r. unieważniono już cztery przetargi. Dziś otwarto oferty, które wpłynęły na piąty. Była jedna koperta: od firmy Budomex. Spółka chce za prace 73,9 mln zł. Czyli znowu więcej, niż magistrat chciał przeznaczyć.
Jednak urząd jest na "musiku". Zgodnie z umową dotacja od rządu będzie przyznana, jeśli inwestycja zakończy się w połowie 2020 r. To oznacza, że miasto musi zacząć prace niemal natychmiast - inaczej może nie zmieścić się w terminie.
Czy to oznacza, że urzędnicy dołożą pieniędzy, byle tylko w końcu rozstrzygnąć przetarg? - Po przeanalizowaniu dokumentów odniesiemy się do złożonej propozycji - powiedziała nam dziś rzeczniczka gorzowskiego urzędu miasta Ewa Sadowska.
Zobacz też: Gorzowianie ufundowali zamordowanemu milicjantowi nowy nagrobek. Zobacz jak się zmienił
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
