Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jakie są argumenty za przeniesieniem bimby na Stary Rynek?

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Tadeusz Biczysko mieszka w Gorzowie od 1945 r. Był wiceprezydentem miasta w latach 1973-1975.
Tadeusz Biczysko mieszka w Gorzowie od 1945 r. Był wiceprezydentem miasta w latach 1973-1975. Jarosław Miłkowski
Na Starym Rynku bimba byłaby bardziej wyeksponowana. Można byłoby w niej zrobić informację turystyczną - mówi Tadeusz Biczysko. Jest pomysłodawcą przeniesienia zabytkowego tramwaju.

Zaproponował pan przeniesienie bimby sprzed Przemysłówki na Stary Rynek. Skąd taki pomysł?
Ten tramwaj stoi w tym miejscu już 16 lat, ale jakoś nie spełnia swojej roli. Poza tym jest tak jakby trochę schowany, a na Starym Rynku może być wyeksponowany.

Ale teraz on stoi tuż przy przystanku. Ludzie go przecież widzą...
Ale widzą go jedynie mieszkańcy. I to ci, którzy akurat czekają na autobus przy Arsenale. Na Starym Rynku tramwaj zobaczą ci, którzy przyjeżdżają do Gorzowa. Turyści pod Przemysłówkę nie zaglądają.

Turystów w Gorzowie jednak wielu nie ma.
Może i wielu nie ma. Jeśli już jednak pojawiają się w Gorzowie, to gdzie idą? Do katedry i na Stary Rynek, bo tam jest fontanna. Za zmianą lokalizacji przemawia też to, że starsi gorzowianie bardziej mają w pamięci obraz tramwaju koło katedry niż w tym dzisiejszym miejscu.

Proponuje pan, by bimbę postawić tam, gdzie był przystanek, czyli w pobliżu fontanny. Przystanek też by pan chciał tam odbudować?
Nie. Postawienie tramwaju na Starym Rynku wystarczy. Byłoby to nawiązanie do tego, że na placu przy katedrze ludzie przesiadali się z tramwaju na inny tramwaj. Koło Przemysłówki tramwaj, owszem, jechał, ale tu nie było żadnego przystanku. On tu skręcał w ul. Chrobrego.

A bimba na Starym Rynku nie zasłaniałaby fontanny?
Nie. Przystanek był bliżej ul. Sikorskiego. Jakieś cztery metry od miejsca, gdzie wtedy, tak jak i dziś, stoi słup ogłoszeniowy. Nie upieram się jednak, by tramwaj musiał stać dokładnie w tym miejscu.

Co nam da przeniesienie bimby?
Przede wszystkim byłaby bardziej wyeksponowana. Dzięki temu bardziej zachęcałaby do tego, by się nią zainteresować i zainteresować tym, co jest w środku.

Przez te 16 lat to ten tramwaj i tak co i rusz zmieniał przeznaczenie. Kiedyś można było tu kupić bilety na imprezy kulturalne, później była gastronomia, a teraz... leki na bazie konopi.
W tym miejscu tramwaj się nie przyjmuje, a na Starym Rynku byłaby większa szansa. Oczywiście, może nie zimą, ale wiosną i latem można w nim zrobić informację turystyczną z prawdziwego zdarzenia. Nawet w małych miastach bez problemu trafia się do informacji turystycznej. W Gorzowie to ja nawet nie wiem, gdzie jest taka informacja...

W bibliotece wojewódzkiej...
Biblioteka kojarzy się z biblioteką. Gdybyśmy teraz zapytali gorzowian, gdzie jest informacja turystyczna, to ludzie rozkładaliby ręce. Gdyby ona była na Starym Rynku, rzucałaby się w oczy...

W takiej informacji to ktoś by musiał siedzieć, turysta by nie przyszedł, a urzędnikowi czy komuś innemu za siedzenie w bimbie trzeba byłoby zapłacić.
Trudno, ale tak to funkcjonuje. To jest promocja miasta. Jeśli pracownik od promocji miasta siedzi za biurkiem w urzędzie, to czy on promuje miasto? W takiej bimbie-informacji można byłoby też informować o spektaklach teatralnych czy koncertach w filharmonii. Bimba nie powinna być wykorzystywana komercyjnie.

A na Starym Rynku jest w ogóle miejsce na bimbę?
Oczywiście. Skoro i kiedyś tam tramwaj był, to i teraz będzie miejsce. Ja rzucam pomysł, ale - wiadomo - musi on jeszcze zyskać akceptację.

Czytaj również:
Ludzie spadają z przystanków w centrum Gorzowa

WIDEO: Zielonogórzanin Oskar jeździ gorzowskim tramwajem

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto